Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: kaldness vs siporax
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4
Jeżeli zastosujesz piasek to nie hałasuje. Mój był bezgłośny.
- dlaczego? dlatego, że siporax jest popularny od lat i wiemy, że jest ok czy są jeszcze inne powody?

dla mnie no3 powyżej 20 jest nie do zaakceptowania, ale to można zrobić podmianami/absorbentami.
Zbiornik będzie 648, sump 112. Roślin zero w porywach do 2 na krzyż, w sumpie dwie w/w gąbki no i kaldnes, mogę jeszcze biobale do komina wsypać.
Hałas jest bez znaczenia, akwarium stoi w "fishroomie". Swoją drogą to jak na hydroponike i rośliny w akwa to wysokie to no3 masz.
Dlatego że siporax z czasem może obniżać no3. Ma tak rozbudowana strukturę wewnętrzną ze dochodzi w nim do denitryfikacji.
(17-05-2016, 18:21 PM)tuptuś napisał(a): [ -> ]Dlatego że siporax z czasem może obniżać no3. Ma tak rozbudowana strukturę wewnętrzną ze dochodzi w nim do denitryfikacji.

Zmierzyłeś to?
Morszczacy stosują siporax jako substytut skały. Możesz sobie poczytać o nim na nano-reef.pl
Pomyślałem, że świat do odważnych należy i kaldnes już czeka w sumpie.
przy 10 dyskowcach, 2 albifronsach, 4 Manacapuru, kirysach, neonach itd oraz braku podmian to nie jest chyba źle te ok 30 no3. Sporo zależy od pozostałych pierwiastków. Sporo nawożenia bez azotowego stosuje.
Ale przy jakiej filtracji? Na kaldnesie? Jaki jest zbiornik i ile medium filtracyjnego?
Zbiornik 530 l ale przecież znaczenie ma ilość ryb a nie wody. .... Filtracja to sump; trochę gabek i Hell-x czyli taki tańszy kaldness. Myślę że jest go teraz kolo 50 litrów.
Znacznie ma ilość ryb w ilości wody. Jakbyś miał 50 ryb w 5000litrach to samo podłoże starczyło by za biologię
Stron: 1 2 3 4