Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Tarło leszcza w Warcie
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
15 lat temu w tej rzece można było zobaczyć co najwyżej barwniki używane w papierni w Myszkowie (kilka km powyżej). A dziś spotkałem taki widok... grupa kilkudziesięciu leszczy (Abramis brama) odbywających tarło. Coś pięknego.

Cóż, polskim rzekom na dobre wyszły przmiany po 89 roku i upadek największych trucicieli. Do tej pory mój ojciec wspomina, jak w na początku lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku Boruta w Zgierzu zaczęła produkcję. Stali na brzegu rzeki  Bzury i płakali patrząc, jakie ryby płynęły do góry brzuchami. A teraz Boruty już nie ma, a w rzece i ryby,  i bobry nawet.
Fajny film. Szkoda tylko, że nie pokusiłeś się na podwodne ujęcia Wink przecież było ciepło Tongue
Upadek przemysłu korzystnie wpływa na przyrodę. Kwisa (dopływ Bobru) też mieniła się kolorami. Głównymi trucicielami były szwalnie i zakłady tekstylne.
OT bobry panoszą się na całego w całym dorzeczu.
Kobuz, na jesieni musisz zobaczyć tarło pstrąga. To dopiero są widoki. Smile
(07-05-2016, 22:05 PM)Ruki napisał(a): [ -> ]Kobuz, na jesieni musisz zobaczyć tarło pstrąga. To dopiero są widoki. Smile

Tarło pstrąga czy łososia to już wszyscy znamy z TV - oklepany temat Tongue Za to tarło leszcza to coś rzadkiego, przynajmniej dla mnie, pierwszy raz widziałem.
Jak dla kogo, leszcze mam okazję podglądać minimum 3 razy w roku, ale już pstrąga nie obserwowałem. Nie wiem jak dla kogo ale dla mnie najpiękniejszy widok to wyrośnięte szczupaki baraszkujące w ledwo 20cm wodzie. Wink

Wracając do tematu, choć niestety ciągle zdażają się jakieś przytrucia rzek jak u mnie na Wisłoku w ubiegłym roku gdy padła oczyszczalnia pobliskiej mleczarni znanej marki której nazwę przemilczę, to jest to coraz rzadsze sam w tej mojej poczciwej rzeczce od jakiegoś czasu obserwuje odbudowę populacji miętusa który dawniej był tu niemal na wymarciu.
(07-05-2016, 21:40 PM)dzikakuna napisał(a): [ -> ]Fajny film. Szkoda tylko, że nie pokusiłeś się na podwodne ujęcia Wink przecież było ciepło Tongue
Wbrew pozorom woda ma żadną przejrzystość, a ja nie mam lepsiejszej kamerki typu GoPro więc się nie starałem. Tak czy siak jadę tam jutro z rana, może jeszcze coś się nagra Smile

(07-05-2016, 22:39 PM)filas napisał(a): [ -> ]
(07-05-2016, 22:05 PM)Ruki napisał(a): [ -> ]Kobuz, na jesieni musisz zobaczyć tarło pstrąga. To dopiero są widoki. Smile
Tarło pstrąga czy łososia to już wszyscy znamy z TV - oklepany temat Tongue Za to tarło leszcza to coś rzadkiego, przynajmniej dla mnie, pierwszy raz widziałem.
Tarło pstrąga tez chciałbym zobaczyć. Najlepsze z leszczami jest to, że trafiłem na to przypadkiem, poszedłem biegać, ale zawsze jak docieram do mostka na Warcie zwalniam żeby zajrzeć do wody... tym razem nie mogłem uwierzyć własnym oczom.

(07-05-2016, 23:34 PM)wisłok napisał(a): [ -> ]Jak dla kogo, leszcze mam okazję podglądać minimum 3 razy w roku, ale już pstrąga nie obserwowałem. Nie wiem jak dla kogo ale dla mnie najpiękniejszy widok to wyrośnięte szczupaki baraszkujące w ledwo 20cm wodzie. Wink
W tym miejscu do Warty wpada rzeczka, w której trzy lata temu widziałem tarło szczupaków. Woda o głębokości 10-20 cm. Ledwo się mieściły, zwłaszcza samica.
Jak się leszcze trą oglądałem od najmłodszych lat. Wtedy wiedziałem że wiosna pełną gębą a za dwa tygodnie będę targać dwukilówki na Odrze. Szczupaki zawsze oglądałem jak się tatły w pobliskiej gliniance widok obłędny.
Piotr dawaj więcej takich filmów xb no i kup sobie to GoPro Wink jeszcze nie raz ci się przyda.
Szkoda, ze nie miales filtra polaryzacyjnego... Duzo lepiej by bylo widac... Ale super widoki i tak. Ja nigdy nie trafilam na tarlo zadnej ryby poza ciernikiem, wiec widok takiech leszczy jest bajeczny....