Brzmi to moze kuriozalnie I nieprawdopodobnie, ale właśnie odkryto rafę koralową w ujściu Amazonki
Zapraszam do dyskusji czy I jak to może wpłynąć na akwarystykę, do jakiego stopnia możliwa jest adaptacja koralowców I do ogólnej dyskusji w temacie
http://www.advancedaquarist.com/blog/ext...the-amazon
Bardzo ciekawy artykuł. Myślę jednak, że nie koralowce nie skolonizują Amazonki
Z artykułu wynika, że woda słodka nie miesza się z morską przy ujściu rzeki, lecz płynie górą. Koralowce rozwijają się mimo słabszego światła bo woda przy dnie jest słona.
Zaraz ludzie polecą po LPSy do baniaków a paletkami
A marketing tylko czeka na nieuważnych klientów żeby sprzedać korale do baniaka SA bo przeciez znaleziono rafę w ujściu
I to nie mała rafa, bo ma ponoć ponad 1100 kilometrów. Ciekawe, że w stosunkowo ciemnym środowisku są nawet twarde koralowce. Odjazd.
Zastanawia mnie jeszcze, czemu dopiero teraz stwierdzono tę rafę... Przecież ona musiała się rozwijać już dość długo. 1100 km to nie w kij dmuchał
Czyżby ten region z jakiegoś powodu stał się jednak popularny dla nurków? Ludzie zaakceptowali skład chemiczno-fizyczny wody w ok. ujścia tej rzeki, czy ki czort?
Z tymi LPSami to chyba przesada... Z drugiej strony marketing jest zdolny do wszystkiego...
Byle się $$$ zgadzały...
niesamowite, że tak wielki ekosystem mógł się "ukrywać" tak długo.
Czytając
oryginał powala ilość szczegółowych danych. Muszę poszukać takich artykułów o BW
Otóż to
Ciekawe, ile jeszcze dobra skrywają przed nami wody oceanów i mórz...
(27-04-2016, 01:38 AM)Martinezio napisał(a): [ -> ]Otóż to Ciekawe, ile jeszcze dobra skrywają przed nami wody oceanów i mórz...
Wedłóg szacunków znamy jakieś 5-10% życia oceanicznego. Więcej ludzi było na księżycu niż w najgłębszej części Rowu Mariańskiego
Generalnie, jeszcze dużo.....