Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Para pielęgnic w 450l CA
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Piotrze powiem Ci, że mnie zaskoczyłeś tym stwierdzeniem, bo przerobiłem hodowlane zebry w wielu zestawieniach, a u mojego szwagra były nieodzowną częścią wszelakich obsad i moim zdaniem to jedna z najbardziej pasujących ryb do innych gatunków.
W sumie to może takie sklepowe nie zdominują akwarium, ale to takie ryby jak niektóre szczelinowce z tanganiki - są płodne, są doskonałymi rodzicami - nie boją się kilkunastokrotnie większych intruzów - a młode mają zwykle gdzie się chować, bo zbiorniki dla nich są dość kamieniste. Po np. przebojach filasa z C. spilurus (wiem, że to nie zebry... ale daleko do nich nie mają pod wieloma względami) to nie łączyłbym tych ryb z żadnym mniej 'ogarniętym" w kwestii opieki nad młodymi gatunkiem. Nawet - a może zwłaszcza - dużym.
Swoją drogą, jakie to ciekawe ze w akwariach potrafią się zachowywać niczym kukułki.
Meeki albo spilurus mogą być. Będą się wycierac, stawiać hetero.. Tylko że mając parkę Oscura jest duze ryzyko ogromnej agresji samca wobec samicy. O wiele lepszy układ to 2 pary hetero lub 1+2. Akwarium nie jest duże i średnio się nadaje. Można jednak próbować bo są to młode ryby jeszcze.
Oscura są w układzie 1+2 (tak mi się przynajmniej wydaje).
Ryba ubarwiona kontrastowo to przeważnie samiec, ale nie musi tak być. To przewodnik stada. Pozostałe ryby to loteria Smile Większą pewność masz jak dominujący ryb zacznie na uboczu przebywać z jeszcze jednym osobnikiem. To taki pierwszy etap dobierania się. Później ryby odbiorą rewir i jak nic im nie przeszkodzi wytrą się.
Poczekaj do tarla i możesz dać młode meeki czy inne mało agresywne mniejsze pielegnice.
Stron: 1 2 3