Przy okazji grzebania w akwariach, postanowiłem wykorzystać wolne akwarium o pojemności 54l na tanganikę.Kamienie i muszle znalazłem u siebie na polu, całośc wyniosła mnie nic :p Mam plan wpuścić tutaj harem muszlowca wielopręgiego.[
attachment=26014][
attachment=26015][
attachment=26016]
Troszkę mało stabilnie chyba te kamyczki leżą. Gdy multiki zaczną urządzać akwarium po swojemu mogą być pewne kłopoty z tego tytułu.
Miałbyś więcej takich muszli?
Fajne akwa ale jakoś mnie tapeta razi
tzn chyba bym tam czarną widziała albo strukturalną a'la kamienie
Dobrze, że jest niebieska, bo choć czarna wygląda elegancko to w jeziorze woda ma niebieski "odcień"
Problem jest tutaj taki, że potem trzeba je czyścić z glonów.
Faktycznie, te kamienie stoją na jakimś styropianie? Czy bezpośrednio na piasku?
Piotrze, od lat mam różne "tapety", także niebieskie i niezwykle rzadko muszę je czyścić
Wszystko jest kwestią oświetlenia i filtracji. Czasami nawet chciałem mieć zaglonioną tylną szybę, ale słabo to wychodziło o ile nie skierowałem światła bezpośrednio na nią. Warto spowodować lekkie zacienienie tylnej szyby. Ryby czują się wówczas bezpieczniej, a efekt wizualny jest lepszy. Wystarczy położyć kawałek "czegoś" na szybie nakrywkowej - a tak przy okazji - w tym akwarium nie widzę przykrycia. To zły pomysł.
Kamienie rzeczywiście mogą spowodować pęknięcie dna akwarium o ile nie ma pod nimi jakichś podkładek, a obsadę stanowią ryby kopiące (takie jak multiki)
54 litry to zbyt mały zbiornik dla multików. Minimalna długość dla grupy to 80 cm długości.
Marta
Muszle to zwykłe winniczki, znalezione w 10 minut na polu :p