Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Witam, po małej przerwie spowodowanej przeprowadzką nareszcie "odpaliłem" swój zbiornik i w końcu mam na czym oko zawiesić (hehe, dobrze że żona nie czyta) w związku z czym chciałbym zaprezentować moje szkiełko. 
Baniak 180x40x50h co daje 360L
PH 7,5-7,8
Temp ok. 24-25*
Światło-naświetlacze ledowe 4x10W
Podłoże to piasek Made in OBI
Wystrój-korzenie, kamienie "otoczaki", trochę roślin
Obsada: młode Thorihthys Meeki 8 szt. (docelowo max 1-2 pary)
           młode Hypsophrys nicaraguensis 8 szt. (docelowo 1-2 pary)
Wstawię kilka fotek, niestety niezbyt dobre ze względu na padlinę, która robi u mnie za aparat . Wszystkie uwagi mile widziane.
[attachment=25607]
[attachment=25608]
[attachment=25609]
[attachment=25610]
[attachment=25612]
[attachment=25613]
[attachment=25614]
[attachment=25615]
[attachment=25616]
[attachment=25617]
[attachment=25618]

Fajny spadek podłoża, drewno i jego naturalny układ. Nie podobają mi się tylko te "marmurowe" otoczaki, przydałoby się coś gładkiego. Ciekawe ile ta cabomba pociągnie?

mi się bardziej podoba wersja bez roślin mega naturalnie dla mnie to wygląda

Zdecydowanie lepiej wygląda bez roślin... Pierwsze zdjęcie wbija szczękę w podlogę, super ten korzeń wygląda...

Dla mnie też pierwsza opcja,bezroślinna duużoooo lepsza,ale to Twój baniak i Tobie ma się podobać

Drewno... eh... kozak

Bez roślin dużo lepiej.

dokładnie pierwsza fota kosmos

Dziękuje za opinie, może faktycznie macie rację, że bez roślin byłoby lepiej, chociaż po posadzeniu cabomby i tych paru trawek zauważyłem że ryby chętniej zapuszczają się w ten kąt akwarium, nie wiem może tylko mi się tak zdaje ale wcześniej naprawdę rzadko tam zaglądały. Jeżeli rybska się z tą roślinnością rozprawią to już nie będę nic tam dosadzał. Mam jeszcze jedną zagwózdkę, jest szansa przy redukcji obsady dołożyć parkę Electric Blue JD? Strasznie mi się podobają ale nie chciałbym przesadzić z obsadą. Pozdrawiam.

Super korzeń mega. Naturalnie to wygląda i robi wrażenie.

Mo tez sie podoba. Jak dasz rocio to zajma jakies 40cm rewiru, niestety przy tarle bedzie gorzej. Zachowuja sie jakby inne ryby nie istnialy, w nosie maja terytoria. Samiec wali jak czolg ignorujac inne ryby co jest dla nich stresujace, im wiekszy i silniejszy tym latwiej dominuje okolice, konczy sie z reszta ryb pod lustrem wody, przynajmniej tak to u mnie wygladalo