Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Dylemat w sprawie aranżacji
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam wszystkich akwamaniakówSmile. Mam takie zapytanie do Was. Posiadam akwarium 600 litrów o wymiarach 180x67x50h. Na dnie mam piasek kwarcowy z domieszką drobnego żwirku. Z ryb mam pare pielęgnic niebieskoluskich, pare meek i parę nikaraguańskich. Niebieskołuskie i nikaraguańskie mają swoje rewiry natomiast meeki za nic nie chcą zejść do dna i obrać sobie rewiru a mają cały lewy kawał akwarium wolnego.Zamiast tego stoją na środku akwa pod powierzchnią i tego rewiru bronią. Na dnie mam sporo korzeni i troche otoczaków. Nie wiem czy nie mam za dużo korzeni względem kamieni bo biotop raczej przypomina ameryke południową aniżeli centralną. Czy w centralnej jest dużo korzeni na dnie?. Może dlatego że jest zbyt mało kamieni to meeki nie chcą obrać terenu wśród korzeni tylko wolałyby kamienie jak myślicie?. Z góry dzieki za pomoc. Wstawiam 2 fotki żebyście zalukali jak to wyglada.[attachment=25219][attachment=25220][attachment=25232][attachment=25233]
Ja bym dorzucił trochę większych kamieni, żeby bardziej rewiry zaznaczyć i oddzielić od siebie. A te nikaraguańskie to na pewno para ? Bo dla mnie wyglądają jak dwa samce Big Grin
Tak,to są 2 samce bo samiczka jest schowana bo jeden z samców ją ganiaSmile. Także w sumie mam 3 nikiSmile

2 zdjęcia jeszcze dorzuciłem Smile

Czemu nikt nie pisze?
bo takie tamaty były juz wielokrotnie omawiany, wystarczy poszukać innych zbiorników z CA i popatrzeć na inne aranżacje. jaca303 ma racje za mało większych kamieni.