Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Andinoacara rivulatus /Akara pomarańczowopłetwa
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10
Zdjęcia są słabe ale na drugiej fotce jest samiec a na trzeciej samica. Ja w tym zbiorniku zostawiłbym harem.  Parkę poznasz po zalotach,tarle i ikrze:-)
A co z pozostałymi pytaniami ? Smile
Większą samice zostaw, nie oddawaj do momentu pojawienia sie zgranej pary. 
Ciemniejsze ryby sa zapewne zdominowane przez inne.
Jeśli chodzi o tą większą samicę to wątpię aby dobrała się z mniejszymi osobnikami ale jest taka szansa. Wszystko zależy od rozkładu płci u młodych. Ryby przybierają różne ubarwienie w zależności od warunków w zbiorniku,stresu itp. Nie wszystkie zdjecia dobrze mi się wyświetlają ale te ciemniejsze sztuki to raczej samice. Jeśli chodzi o parametry wody to są ok. Ryby te  cechują się dość szeroką tolerancją jeśli chodzi o parametry wody. U mnie żyły na twardszej kranówce(ph-7,5  gh-16). Choć ten gatunek jest opisywany jako agresywny to ja podchodzę do tego sceptycznie. Jedyną agresję obserwowałem w okresie odchowu młodych. Jest to standard u pielęgnic. Rodzicami są wyśmienitym. Jeśli chodzi o kiryski to myślę,że mają sporą szansę na przeżycie. Kup jak największe sztuki i wpuść je jak najwcześniej,kiedy akary są jeszcze młode i się nie wycierają.
Nie jestem specjalistą, ale wydaje mi sie że zawsze lepiej jest miec więcej samic ;-)
Racja:-)
Ta największa akara - samica zaczęła trochę rozstawiać po kontach całą resztę młodzieży.

Wyeksmitować z baniaka czy zostawić ?
Czy można trzymać w akwarium 150x50x50 coś jeszcze z parką akar pomarańczowopłetwych ?

Moja parka jest jeszcze młoda i w baniaku pusto... z drugiej strony podczas tarła były bardzo agresywne w stosunku to reszty akar które już na szczęście opuściły akwarium.

Gdzieś na forum czytałem, że ktoś trzymał z nimi danio malabarskie ? Bardzo mi się te ryby podobają ale nie chciałbym patrzeć jak dostają regularny wpierdziel od akarek Wink
Wpierdziel? Dorosła akara to zje danio Smile
A jak długo rosną te "pomarańczówki" ?
Można się spodziewać, że na Boże Narodzenie będzie już te 20cm ? ( nie, nie chcę ich na wigilie Smile )


Moje mają ciut powyżej 10cm i szczerze mówiąc to wcale ich w tych 375 litrach za bardzo nie widać.
Żona domaga się eksmisji akar na rzecz ławicy neonków czy czegoś innego widocznego... Big Grin
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10