Pytanie jakie należy postawić jest takie czy sklepowe skalary są czystymi skalarami czy nie. Biorąc pod uwage że mogą być krzyżówkami kilku gatunków z rodzaju Pterophyllum to skalarami być nie muszą. Problem w tym że jeżeli są krzyżówkami to nie krzyżówkami z leopoldi czy altum ale z gatunkami które jeszcze nie zostały wgl opisane. Więc jeżeli coś to należałoby ewentualne krzyżówki nazywać poprostu P. sp. lub P. sp. cf. "scalare". Natomiast z tym wstymałbym się do rewizji rodzaju Pterophyllum, bo bez kompleksowych badań molekularno-morfologicznych możemy sobie gdybać i na podstawie liczby łusek, promieni czy wielkości "siodełka" próbować wyodrębniać gatunki.
I to jest jedno a drugo jest to że ja pierwszy raz widze żeby Ruki dał sie wciągnąć w tzw. "trolling"
”Trollowanie polega na zamierzonym wpływaniu na innych użytkowników w celu ich ośmieszenia lub obrażenia (czego następstwem jest wywołanie kłótni) poprzez wysyłanie napastliwych, kontrowersyjnych, często nieprawdziwych przekazów czy też poprzez stosowanie różnego typu zabiegów erystycznych. Podstawą tego działania jest upublicznianie tego typu wiadomości jako przynęty, która doprowadzić mogłaby do wywołania dyskusji.”
W sposób niewybredny mnie obraziłeś i domagam się przeprosin.
Do tego by dzielić się swoją wiedzą trzeba być zmotywowanym. Tę motywacje mi odebrano. Trudni mi się pogodzić z tym by mnie obrażała tak młoda osoba i w dodatku mająca skromną wiedze o Żaglowcach.
Z jednej strony staram się przekonać argumentami Rukiego, który jest zdystansowany i nieufny a z drugiej macioch pyta i równocześnie oblewa pomyjami. Dla mnie to zbyt wiele.
W związku z tym że wpis macocha wisi na forum od kilku godzin a ze strony moderatora i Rukiego nie ma reprymendy, dlatego nie mogę brać dalej udziału w dyskusji.
W innych wątkach macioch tez obrażał użytkowników i nie widziałem tam jakieś uwagi ze strony moderatorów. Na tym forum są równi i równiejsi,dlatego żadnych przeprosin pewnie nie usłyszysz.
Oczywiście przeprosin nie usłyszysz ode mnie bo nie mam za co przepraszać, a Ty Petie wskaż na jakiej podstawie zarzucasz Cichlidae Team'owi niesprawiedliwe traktowanie użytkowników
(21-01-2016, 18:38 PM)teo napisał(a): [ -> ]W związku z tym że wpis macocha wisi na forum od kilku godzin a ze strony moderatora i Rukiego nie ma reprymendy, dlatego nie mogę brać dalej udziału w dyskusji.
Teo, wbrew wszelakim plotkom, ja czasami też pracuję i nie mam czasu na przebywanie na forum cały czas(co mogłeś zauważyć, w końcu ostatnio liczyłeś mi czas potrzebny na odpowiedź
). A ciężko bym w pracy, z komórki, podejmował moderację forum.
Ja też sie włącze do tej rozmowy. Od razu jednak zaznaczam, że kompletnie nie znam sie na skalarach, żaglowcach itp...
Powiem tylko , że jako osobie związanej z akwarystyką od późnych lat 80 ( z przerwą na studia..
Zawsze już słowo " Skalar" będzie kojarzyło mi się z rybami hodowlanymi ( w tym zakresie było wówczas używane) a słowo Żaglowiec było uzywane w określeniu do ryb dzikich lub też coraz częsciej pojawiających się wówczas "altumów".
Piszę to aby pokazac ,że argumentacja Teo jest dla mnie zrozumiala, ponieważ dawniej właśnie taki podział był używany. Pewnie zmieniło sie to przez te 20 lat i teraz nie jest już to takie oczywiste... pojawiło się wiele nowych odmian/ gatunków tych ryb i nazwy też muszą być zrewidowane.
Na swoje potrzeby robię to tak :
Skalar - wszystkie pospolite hodowlane skalary/żaglowce ( marmurkowe, czarne itp..)
Ryby o znanej przynależności gatunkowej - nazywam po prostu po łacinie . ( można przecież zawsze użyć nazwy
Pterophyllum.sp )
Pozdrawiam!
Galimedes, jeżeli jak mówisz argumentacja Teo jest dla Ciebie zrozumiała to proszęp rzełóż mi ją na ludzki język żebym i ja zrozumiał