Cabomba padła. Anubias rosnie w tych warunkach wiec go nie ruszam. Pływające na pewno będą. Dojda jeszcze 2 połówki kokosa.
Kupiłbym pędy bambusa w kwiaciarni i powkładał -nie byłoby takiej pustki.
Na tył myślę cos z kryptokoryny..
Aktualnie zbijam PH wody do okolo 6,5
Blagam, wyjmij klącze tego anubiasa z piasku.
Według waszych zaleceń odkryłem kłącze anubiasa.
Aktualnie walczę z gwałtownym podskokiem NO2, podskoczylo na poziom 0,5..
Oraz cicha nadzieja że coś się szykuje
Samica apisto już 2 dzień siedzi w jednym z 3 kokosów.
Ciekawość nie dała mi spokoju.. Zaświeciłem do srodka a tam:
Po około 2 tygodniach u mnie i zbiciu PH do około 6,5-6,8
Ze skokami NO2 się nie walczy tylko czeka aż akwarium dojrzeje. To zwie się cykl azotowy i przed jego zakończeniem żadne żywe stworzenie nie powinno się tam znaleźć.
W akwarium już ostateczna obsada czyli
3 apisto
10 pigmeji
10 neonów czarnych (miały być bystrzyki lecz nigdzie w okolicznych sklepach nie bylo.. A jak juz byl to po 6,5zl)
Chcę jeszcze kupić na powierzchnię pistię ale brak w sklepach.
Piękny ten samczyk
No i samiczka;
Zauważyłem że od paru dni tak jakby kiryski "wyparowały"
widuję jednego góra dwa i nie wiem co jest grane.. Ma ktoś jakiś pomysł co mogło się z nimi stać lub co im przeszkadza??
Żyją ale siedzą ciagle w kokosie..