Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Pielegnice z CA i niskie twardosci
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam, mam takie szybkie pytanko- otoz od dluzszego czasu chodzi mi po glowie likwidacja obsady z moich 3300l (hektolitry rozlanej wody przy karmieniu 70-80cm ryb i ogolnie przerost "tresci" nad "forma") i zrobienie czegos "biotopowego" z mniejszymi pielegnicami. Jakos tak powoli dorastam do tego zeby moze wreszcie zaczac ogladac ryby w bardziej naturalnym srodowisku i obserwowac ich bardziej naturalne zachowania a nie kilogramy "plywajacego miesa" jak dotychczas.. Nie to zebym nie kochal swoich obecnych ryb ale powoli wiedze ze zmierza to w zlym kierunku (no chyba ze to taka tymczasowa akwarystyczna depresja). Patrzac po waszych zbiornikach coraz bardziej nachodzi mnie ochota na "kamienno- korzenne" CA. Niestety mam spory problem- u mnie w kranie plynie woda o ph 7-7,5 i twardosciach gh i kh w okolicach 3 przez co woda jest nazwijmy to dosc "niestabilna" i ma tendencje do zjazdow ph- u mnie w akwa z koncem tygodnia gdy podmieniam wode ma ona czesto 6 a nawet i 5,5 ph gdy sypne cos wiecej zarcia. Oczywiscie tRzeba tez wziasc pod uwage ze plywa u mnie obecnie duzo naprawde duzych ryb ktorych karmienie miesiwem ma zdecydowany wplyw na spadki ph. Rozumiem ze przy takiej wodzie raczej nie ma co brac sie za CA? Czy jest szansa ze przy mniejszych rybach, kilkuset kilogramach kamieni i piachu jest szansa zeby bylo by to nardziej stabilne? Z gory dzieki za porady. Pzdr
Jest kilka sposobów, możesz np wrzucić kamieni które podbiją i ustabilizują ph, np marmurowe otoczaki czy gnejsy. Możesz sypać sodę oczyszczoną do wody albo jakieś sole akwarystyczne. Sump zasypać grysem koralowym...
Większa część centralsów byłaby zadowolona z takiej wody, bufor w żwiru koralowego w sumpie/filtracji powinien załatwić problem zjazdów pH.

Ale Jacku, pozwól że zapytam: po co ci ryby, którym będziesz musiał poprawiać wodę? Mając tak doskonałą wodę dla SA byłoby grzechem nie spróbowanie jakiegoś biotopu z ziemiojadami, albo np. Retroculusami, crenicichlami etc. Nic nie będziesz musiał robić z wodą, a może w takich warunkach miałbyś szansę na rozmnożenie ryb, których nikt nie może rozmnożyć (np. większe Crenicichle). Pomyśl o tym Smile Tylko kwestia przemyślenia obsady i wstrzymywania się przed kupowaniem nowych, zaburzających satus quo w akwarium. I może być na prawdę ciekawie.
Jaciek, idź w Retroculusy! Nie będziesz żałował. Smile
Moze i macie racje. Chcialbym cos co bedzie sie dobieralo w pary, tarlo, pilnowalo mlodych, zajmowalo pewne terytoria jak w naturze a nie jak przy cichlach- zloza ikre, wpada sum albo plaszczki i jest po sprawie. Nie ukrywam ze "viejowate" bardzo mi sie podobaja no ale jestem zdecydowanie daleki od podpedzania wody "chemia". Zwir juz kiedys przerabialem i zlikwidowalem go ze wzgledu iz moglbym to tak nazwac -rozpuszczal sie i plywalo mi w wodzie pelno bialych drobinek pomimo wszelkich gabek i wat w sumpie. Moze rzeczywiscie creni bylyby ok, jakies atabapo, zebriny itp. Pasuja do nich pawiookie i inne tego typu pielegnice? Oczywiscie sa to takie wstepne rozmyslania, nie wiem czy bede na tyle silny zeby sie przelamac i od tak sprzedac dotychczasowa obsade tym bardziej ze mam tam ryby ktore trzymam od kilku lat i ktore "wykarmilem wlasna piersia"Smile Nie mniej chyba powoli czas na zmiany, jestem juz troche zmeczony obecna sytuacja..
Retroculusu dobierają się w pary, i budują żwirowe gniazda. Jeżeli będziesz miał przerybione akwa to zawsze ktoś zrobi napad na pielęgnice pilnujące młodychSmile Ale 3000 litrów z pielęgnicami <30 cm na pewno będzie ciekawsze w obserwacji. Pawiookie będą chyba za agresywne dla Retroculusów.
Ławica Uaru amphiacanthoides? Piękne ryby zwłasza w grupie. Dorosłych nie mogłem mieć więcej jak 4 szt, ale w 3000l to 15szt może wypełniać toń Wink
Zbiornik ma 360x120x77h i mysle ze mozna by na takim dnie zmiescic ze 4-5 gatunkow, tzn chcialbym ale co z tego wyjdzie to czas pokaze. Troche zal mi tych CA bo narobilem sobie smaku patrzac na Wasze aranzacje. Stado roznych vieji plus kamyczki i korzonki zrobilyby fajny klimat tylko kurde ta woda...
mając taką wodę... CA tak fajne nie jest jak SA  Tongue  uważaj na kamaczki, bo koszt remontu takiego akwa jest spory. Już przerabiałem kamienie i mam pęknięte dno. I tylko dlatego, że mam podwójne dno, nie muszę jeszcze remontować. Przy tej wysokości pokusiłbym się o altumy.


Na zachętę. Żeby te ryby były zadowolone nie dawałbym więcej jak 4 gatunki, przy czym obsada dobrana pod kątem Retroculusów właśnie.

R. xinguensis/lapidifer, któreś Geophagus (np. argyrostictus albo mirabilis), któreś creni (w sumie nie wiem jak wyglądałaby koegzystencja większych gatunków creni z retroculusami) i coś jeszcze w toń, np. płaskoboki. Oczywiście masz mnóstwo innych wariantów, nie tylko retroculusy. Musisz po prostu wiedzieć, że jeżeli chcesz nacieszyć oczy ciekawymi obserwacjami to akwa nie może być przeładowane Smile Żadnych aktywnych sumów, bo z tareł pielęgnic nic nigdy nie wyjdzie.
Stron: 1 2