Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Rośliny w sumpie
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam

Wpadłem na pewien pomysł tylko nie wiem czy dobry.
Myślałem nad założeniem hydroponiki ale nie bardzo teraz mam jak zrobić szafkę nad już funkcjonującym zbiornikiem, poza tym estetycznie jakoś średnio mi się to podoba.
Jako filtrację używam teraz sumpa.
Pytanie czy jeśli no do jednej lub dwóch komór sumpa nasadzę rośliny tak jak w hydroponice to zda to egzamin????
Proszę o opinie.

Pozdrawiam
(23-12-2015, 11:16 AM)tuptuś napisał(a): [ -> ]Moze filtr glonowy algaescrubber?
http://www.pawiookie.pl/forum/17-diy/470...tr-glonowy
Czytałem o tym nie tak dawno i kusi mnie trochę żeby spróbować.
Z drugiej strony glony mi się jakoś źle kojarzą Smile
Lepiej mieć na skrobaczce niż na szybie.
Jeśli chcesz posadzić w sumpie musisz pomyśleć o podłączeniu światła.
Weź pod uwagę że jak w sumpie będziesz miał gąbki to korzenie wejdą Ci wszędzie i również w gąbki i potem przy ewentualnym czyszczeniu, wyjmowaniu będziesz miał mały chaos bo korzeni z gąbki to nie wyciągniesz.
Ciekawy pomysł i tez o tym myślałem tylko zrobiłbym oddzielną komorę na rośliny i ich korzenie.
Gąbki są w pierwszej komorze a rośliny byłyby w 4. Poza tym gąbki pewno i tak co jakiś czas bym wymienił więc z problemem korzeni bym ogarnął.
Natomiast jest rzeczywiście problem ze światłem bo albo zamontować oświetlenie albo mieć otwartą szafkę żeby wpadało światło słoneczne.
Trochę to wiejsko by wyglądało Tongue
Na pewno warto spróbować. W morszczakach w sumie mają jakieś "zielska" i na pewno nie bez przyczyny..
Makro glony a nie jakieś zielska i czasami jest z nimi trudniej niż z roslinniakiem. Miałem przez jakiś czas "spagetti" w sumpie i był to czas kiedy moje akwarium wyglądało najlepiej. Później poszedłem w stronę probiotyki i szlak wszystko trafił. Dlatego wrócił bym do filtrów glonowy ch lub refugium/hydroponiki bo nic tak dobrze nie działa jak sama natura. Oczywiście trzeba to traktować jako sposób na ograniczenie podmian a nie ich całkowite wyeliminowanie. Podmianami trzeba uzupełniać niedobory mineralne.
Jak lejesz czyste RO to o uzupełnianiu minerałów nie ma mowy chyba, że używasz jeszcze do tego mineralizatora.
Poza tym podmiana to nie tylko świeża woda, ale też usuwanie starej, w tym tzw. odmulanie (usuwanie części syfu z dna) i usuwamy DOC.
Przy okazji jeśli mamy nadmiar, któregoś makro lub mikro to podmiana pozwala nam się też z tym uporać (jeśli wiemy co lejemy Smile)