Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: potrzebny głos ludu
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Mam pewien problem, zaraziłem trochę moją kobietę akwarystyką. Postawiłem jej akwarium 60litrów, wybrała sobie parkę ramirez, ryby już odbyły 4-5 nieudanych tareł ( za każdym razem ikra pleśnieje, podłączyliśmy już brzęczyk ) ale nie o tym..
Ma dzianą ciocię której się spodobały rybki, więc żeby nie być gorszą postawiła sobie akwarium 40l a do niego wrzuciła co popadnie od gupików po skalary, ryba na rybie...

Moja kobieta twierdzi że u ciotki ryby pływają energicznie, pełne życia "jakby wypiły ze 3 redbulle"
Tłumaczyłem jej co i jak, że to nie tędy droga..
Wyraźnie proszę swoje czemu w 60l parka ramirez zachowuje się normalnie, pływa spokojnie.. a czemu u cioci w 40l zupa rybna pływaja jak po energetykach.
Możecie się śmiać z tego tematu, ale w lutym jak zamieszkamy wspólnie nie chce takiej zupy w 200x50x50 stąd ten temat. Liczę na was Big Grin
Pokaż jej forum- niech zobaczy jak wyglądają poprawne zbiorniki i tyle.
Nic nie będzie trzeba dodawać.
(25-11-2015, 20:52 PM)kbmp napisał(a): [ -> ]Możecie się śmiać z tego tematu, ale w lutym jak zamieszkamy wspólnie nie chce takiej zupy w 200x50x50 stąd ten temat. Liczę na was Big Grin

Myślę, że poważna rozmowa z teściową Ci potrzebna
(25-11-2015, 20:52 PM)kbmp napisał(a): [ -> ]Mam pewien problem, zaraziłem trochę moją kobietę akwarystyką. Postawiłem jej akwarium 60litrów, wybrała sobie parkę ramirez, ryby j
Moja kobieta twierdzi że u ciotki ryby pływają energicznie, pełne życia "jakby wypiły   ze 3 redbulle"
Tłumaczyłem jej co i jak, że to nie tędy droga..
Wyraźnie proszę swoje czemu w 60l parka ramirez zachowuje się normalnie, pływa spokojnie.. a czemu u cioci w 40l zupa rybna pływaja jak po energetykach.
Możecie się śmiać z tego tematu, ale w lutym jak zamieszkamy wspólnie nie chce takiej zupy w 200x50x50 stąd ten temat. Liczę na was Big Grin

Zaczynając od tego, że gupików zawsze wszędzie jest pełno i z natury mają taki 'motorek w D' to przerybienie i nadmiar wiadomych związków w wodzie mogą stresować ryby, co owocuje nerwowym pływaniem. Wypada wytłumaczyć, że to, iż ryby są nadpobudliwe wcale nie musi być oznaką, że jest im dobrze. Big Grin

W ogóle, co za mentalność, ciocia nie chce być gorsza, a zabiera się za to ze złej strony. Big Grin Przydałoby się jej zafundować książkę lub wysłać linka (co tam już będzie preferować, to Wy się dowiecie) do paru poradników o akwarystyce. Może jak jej połechtacie znów ambicję, to zapragnie coś biotopowego lub chociaż bez naciągania tak mocno warunków bytowania ryb.
(25-11-2015, 20:52 PM)kbmp napisał(a): [ -> ]Ma dzianą ciocię której się spodobały rybki, więc żeby nie być gorszą postawiła sobie akwarium 40l a do niego wrzuciła co popadnie od gupików po skalary, ryba na rybie...

Uśmiałem się z tego, nadziana ciocia i poszalała z 40LSmile Może powinna 400L postawić?
Ja dziewczynie cierpliwie tlumaczę dlaczego rybka A nie może / może pływać z rybką b. Niestety zdaje się nie chwytać moich argumentów, ale skutek jakiś to odniosło jakiś, bo już zwyczajnie nie pyta czy możemy mieć to lub tamto - zna odpowiedź =p W sumie to mam nadzieję, że któregoś dnia coś jej się spodoba na tyle, że powie "to postawmy im akwarium" i zacznie czytać o rybach i kiedyś zrobimy fish room z mieszkania Big Grin
Powiedź cioci,że jakby była zamknięta w 5 cio metrowym pokoju z dwiema koleżankami i piętnastoma zdrowymi chłopami to też by popylała na wysokich obrotach Rotfl przepraszam z góry za taki żarcik,ale jak tu już ktoś wspomniał,posadź obie niewiasty przed laptopem,włącz nasze forum i powinno wystarczyć.
Wszystko razem wziąwszy - nie masz szans.
Zawsze będzie Twoja wina. Boisie
Proponuje przeczekać i robić swoje.