07-10-2015, 09:11 AM
Witam,
Dziś chciałbym zaprezentować swoje najnowsze dziecko
Od 2 lat mam 160L Tanganikę – fenomenalny biotop, masa obserwacji i ciekawe zachowanie ryb… więc dla odmiany chciałem coś dużo bardziej zielonego i efektownego wizualnie. Żona pozwoliła postawić w sypialni „coś ładnego” więc postawiłem 84L zbiornik roślinny
A teraz do rzeczy…
Wymiary: 60 x 35 x 40 czyli 84L
Oświetlenie: belka 2 x 15W standardowa T8 6500K
Filtracja: mechaniczna - filtr wewnętrzny
Ogrzewanie: brak - temp. na poziomie 23 odpowiednia dla planowanej obsady
Nawożenie: kulki gliniano-torfowe pokruszone na całej powierzchni ziemi
Podłoże: ziemia + piasek kwarcowy + żwirek kwarcowy (odrobina dla nadania naturalności)
Dekoracje: korzeń, 2 łupiny kokosa (niedługo zarosną i nie będzie ich widać)
Rośliny:
- Echinodorus uruguayensis
- Echinodorus tenellus
- Echinodorus magdalensis
- Cryptocoryne beckettii
- Cryptocoryne wendtii brown
- Cryptocoryne petchii
- Cryptocoryne nevelli
- Microsorum pteropus mini
- Bacopa caroliniana
- Ludwigia repens
- Heteranthera zosterifolia
- Rogatek (na start, z czasem pewnie zniknie)
Coś jeszcze dojdzie na taflę – pitia, limnobium lub salwinia
Planowana obsada:
- Szczupieńczyk karłowaty (Epiplatys Annulatus) – 5 par
- Proporczykowiec z Kap Lopez (Aphyosemion australe) – 2+3
- Głowaczyk barwny (Tateurndina Ocellicauda) – 4 młode z czego pewnie z czasem zostanie para
Myślę czy nie dać jeszcze 1+2 innego proporczykowca, ale obawiam się czy nie będzie za dużo.
Akwarium prowadzone będzie jako typowy Low Tech. Mocno zarośnięte roślinnością, filtracja mechaniczna, brak nawożenia i oświetlenie na poziomie ok. 0,3 W/L.
Jedynym odstępstwem będzie woda, która nietypowo dla LT będzie miękka i lekko kwaśna (dostosowana pod obsadę) – jestem ciekawy jak to wpłynie na rozwój roślin (dopuszczam sporadyczny dodatek nawozu by uzupełnić to czego nie dostarczy miękka woda).
Fotka poglądowa - nie ma na razie co oglądać ale wstawiam dla późniejszego porównania
[attachment=23484]
Dziś chciałbym zaprezentować swoje najnowsze dziecko
Od 2 lat mam 160L Tanganikę – fenomenalny biotop, masa obserwacji i ciekawe zachowanie ryb… więc dla odmiany chciałem coś dużo bardziej zielonego i efektownego wizualnie. Żona pozwoliła postawić w sypialni „coś ładnego” więc postawiłem 84L zbiornik roślinny
A teraz do rzeczy…
Wymiary: 60 x 35 x 40 czyli 84L
Oświetlenie: belka 2 x 15W standardowa T8 6500K
Filtracja: mechaniczna - filtr wewnętrzny
Ogrzewanie: brak - temp. na poziomie 23 odpowiednia dla planowanej obsady
Nawożenie: kulki gliniano-torfowe pokruszone na całej powierzchni ziemi
Podłoże: ziemia + piasek kwarcowy + żwirek kwarcowy (odrobina dla nadania naturalności)
Dekoracje: korzeń, 2 łupiny kokosa (niedługo zarosną i nie będzie ich widać)
Rośliny:
- Echinodorus uruguayensis
- Echinodorus tenellus
- Echinodorus magdalensis
- Cryptocoryne beckettii
- Cryptocoryne wendtii brown
- Cryptocoryne petchii
- Cryptocoryne nevelli
- Microsorum pteropus mini
- Bacopa caroliniana
- Ludwigia repens
- Heteranthera zosterifolia
- Rogatek (na start, z czasem pewnie zniknie)
Coś jeszcze dojdzie na taflę – pitia, limnobium lub salwinia
Planowana obsada:
- Szczupieńczyk karłowaty (Epiplatys Annulatus) – 5 par
- Proporczykowiec z Kap Lopez (Aphyosemion australe) – 2+3
- Głowaczyk barwny (Tateurndina Ocellicauda) – 4 młode z czego pewnie z czasem zostanie para
Myślę czy nie dać jeszcze 1+2 innego proporczykowca, ale obawiam się czy nie będzie za dużo.
Akwarium prowadzone będzie jako typowy Low Tech. Mocno zarośnięte roślinnością, filtracja mechaniczna, brak nawożenia i oświetlenie na poziomie ok. 0,3 W/L.
Jedynym odstępstwem będzie woda, która nietypowo dla LT będzie miękka i lekko kwaśna (dostosowana pod obsadę) – jestem ciekawy jak to wpłynie na rozwój roślin (dopuszczam sporadyczny dodatek nawozu by uzupełnić to czego nie dostarczy miękka woda).
Fotka poglądowa - nie ma na razie co oglądać ale wstawiam dla późniejszego porównania
[attachment=23484]