Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Niestety od jakiegos czasu przebywam za granicą - niestety nie jestem wvstanie określić do kiedy...
Na początku października będę na krótko niestety w domu przypomnialem sobie że na pawlaczu stpi nie uzywane nigdy akwarium bodajże 40*25*30 czyli brutto ok 30l. Zamierzam na obczyźnie zalozyć taki mini zbiorniczek. Do szkła mam jakąś nie najgorsą kaskadę kupię grzalke 15w światło i obudowę ogarnę. .. woda jala tu dysponuje nie jest zła ok 8-10GH i Ph ok 7. Przrypuszczam że przy tej twardości można zejść przy pomocy torfu z Ph troszkę niżej w razie czego. Szkło ma mi przypomonac moje BW z domu. Czyli jeden-dwa korzenie jakiś mech ewentualnie jakąś małą roślinę. Na dno piasek. Myślałem nad parką jakichś Apisto i krewetkami ale to chyba za mały baniaczek.
Co sądzicie. ? a jak nie pielęgniczki to co...? Zależy mi aby bylo ciekawie niekoniecznie kolorowo.
Janusz

Najlepszym wyjściem by było pójście w stronę wszelakich Dario, ale wtedy BW odpada.
Z apisto w takim zbiorniku dałaby radę parka A. borelli czy Apistogrammoides pucallpaensis, ale to też nie ryby z BW.

Jak chcesz mieć BW i nie muszą być pielęgnice to możesz spróbować w takim zbiorniku z 2+3 Poecilocharax weitzmani.

Ruki a te pielegniczki o ktorych wspominałeś jakiej wody wymagają?

Borelki w sumie dałyby radę przy 8 GH i Ph 7, były w takich wodach znajdowane.

pH: Commercially-produced fish are relatively unfussy but wild populations have been collected from habitats with recorde values over the range 5.0 – 8.0 depending on locality and may have more specific requirements.

Hardness: 18 – 268 ppm, again somewhat dependant on origin.

- wedle seriouslyfish


Jednak wolałbym je trzymać w niższych parametrach, chyba że byłbym pewny że posiadam akurat odłów/f1 z twardych wód.

pH około 6,5-7,0, twardość ogólna w okolicach 4-8*n, temperatura to taki standard- 23-25*C.

Serio borelki nadają sie do 30l akwa?

W 30l o dnie 40x25 spokojnie para sobie może pomieszkiwać(sprawdzone już ponad rok ).

Borelki to małe ryby, fakt. Ale nie wyobrażam ich sobie w akwarium mniejszym jak 50-60cm długości.
Niby te 30L to "tylko" 10cm mniej, ale przy takich wymiarach zbiornika różnica jest odczuwalna.

Spokojnie sobie radzą, zwłaszcza że to są mało ruchliwe ryby, nawet jak na standardy Apisto. A jak samiec harpagan to nawet w 2x dłuższym zbiorniku samicy nie da żyć.

trendsetter Ruki zadecydował, że ryby nie będą się męczyły w 30 litrach, gdzie tutaj dobro ryb i stwarzaine im najlepszych warunków. Chcesz powiedzieć, że przez rok swoje męczysz, bo po czym poznasz, że mają sie swietnie. To jak to jest w końcu, człowiek o tym decyduje czy są jakies inne wyższe wartości wyboru?