Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Zmiana zachowania ryb, pomoc w znalezieniu przyczyny
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Cześć.

Mam problem z swoimi C. maronii.
Problemem są zmiany w zachowaniu, być może samopoczuciu, ale tutaj mam wątpliwości.

Wszystko zaczęło się gdy zobaczyłem jakieś infekcje bakteryjno- grzybicze. Były to białe wypustki na ciele (głównie w okolicy głowy). Zastosowałem środek Kordon: Prevent Ich. Dawka według zaleceń na opak.

Środek stosowany był przez 5dni i wtedy się zaczęło...

Jedna z Akar zachowywała się jakby miała uszkodzony błędnik. Wszystko było ok- podpływała do żarcia, jadła i robiła normalne odchody lecz nie była w stanie sie utrzymać w normalnej pozycji i na ogół po prostu leżała brzuchem na dnie.

Zrobiłem pierwszą podmiankę ok. 10% pojemności wody, lecz problem nie zniknął. Wręcz przeciwnie- Pozostałe akary okresowo również się tak kładą i robią się płochliwe.

Ubarwienie jest w normie. Nie zauważyłem żadnych anomalii jak i odchody wyglądają ok.

Robie co parę dni małe podmianki i niestety jedyne co mogę powiedzieć na temat parametrów to; PH 6,5 , GH 5, KH 5, NO3 ~10


Na dniach kupuje kolejne testy, ale chciałbym wiedzieć w jakim kierunku iść. Może sprawdzić mikroskopem odchody? Jeżeli tak to czy jest ktoś, kto może mi pomóc? Nie posiadam sprzętu.
Te białe wypustki to często jest objaw szaleństwa wiciowców po organizmie ryby. Jednak to co opisujesz to bardzo pasuje do tzw. belly sliders- ryba jakby traciła gaz w pęcherzu pławnym. Tak na prawdę nikt nie zna przyczyny tego objawu u ryb, jednak uszkodzenia są nieodwracalne. Ryby zazwyczaj w przeciągu 2-3 miesięcy zdychają. :/
Ja miałem kilka podejrzeń(miałem kilka pojedynczych przypadków na przestrzeni 10 lat), głównie związanych z nagłym spadkiem temperatury wody lub infekcją bakteryjną.

Najlepiej by było oddać jedną taką rybę na sekcję ichtiopatologiczną i niech specjaliści stwierdzą co jest przyczyną. Wtedy też można próbować leczyć.
Kurcze, ale żeby u prawie wszystkich się to działo? W tak krótkim okresie czasu?

Ile sekcja może kosztować i czy idzie ją wykonać w Krakowie?

EDIT: Nie wiem czy to istotne, ale teraz zauważyłem na płetwie piersiowej mocnego krwistego pryszcza. To może być pomocne?
PIW Kraków, na Lublańskiej 11. Kosztuje, z tego co pamiętam, 70-100 zł. Rybę przynieś żywą.
Dzięki. Zadzwonie do nich na dniach i zobaczymy czy cos wymodzimy. Teraz tylko którą wybrać... eh.
W mojej opinii masz ostrą infekcje bakteryjną. Podłoża nie znam, może przegrzanie, może parametry wody? Ruki ma rację zrób szybko badania. Szybko, bo wyniki posiewu to i tak 2-3 dni.

Marta
Podłoże to drobny piach (nie pył) wymieszany z małą ilością żwirku. Pod piaskiem miejscowo torf (ok. 5L)
Parametry wody jak wyżej. Na dniach będę znał NO2 bo zakupiłem testy online.

Postaram się aby wyniki były w tym tygodniu.
Pleyu, podłoża infekcji, nie akwarium. Big Grin
Czytanie ze zrozumieniem Big Grin

No w sumie się wygłupiłem, ale mały stres bo to moje ukochane rybeńki.
Nie dodzwoniłem sie dziś juz, spróbuje jutro, a rybe najwcześniej jednak dam radę zawieźć po 10tym.

Najlepiej wybrać tą, u której objawy pokazały się pierwsze?
Tę, która jest w najgorszym stanie.
Stron: 1 2