Na prośbę kolegi z formum wstawiam takze pilegnice skośnopręgie(Mesonauta festivus) ok 23cm.
Ja osobiscie nie przepadam za tym gatunkiem pielęgnic ze wzgledu łagodnego usposobienia,z innymi moimi agresywniejszymi pielegnicami poprostu były cały czas nekane,znalazły spokój dopiero w mongatunkowym akwarium
Swietne , az dziw ze tak duze urosly
Zawsze budziły we mnie sympatię, mimo mało ciekawego ubarwienia
Jak dla mnie mają piękne ubarwienie, zawsze chciałem je hodować. Ale jakoś zawsze miałem (wybierałem) skalary. A teraz bym ich w życiu nie zamienił
Nie lubię przerośniętych Mesonauta bo wtedy tracą swój wyjątkowy kształt. Młode są piękne.
(18-08-2012, 14:28 PM)piotrK napisał(a): [ -> ]Nie lubię przerośniętych Mesonauta bo wtedy tracą swój wyjątkowy kształt.
Przerośniętych? Dziwne określenie co do normalnych, dorosłych ryb
Ale fakt młode są zdecydowanie ładniejsze, delikatne z wyglądu jak skalary.
(18-08-2012, 14:28 PM)piotrK napisał(a): [ -> ]Nie lubię przerośniętych Mesonauta bo wtedy tracą swój wyjątkowy kształt. Młode są piękne.
Wiem, co masz na myśli, w sensie według mnie, te pierwsze to niezłe kabany. Tu klimat akwa też robi swoje, korzeniowisko S klasa Zofijo
Ja też wiem co Piotrek ma na myśli. Ale chyba tak wygląda dorosła ryba jak na zdjęciu ARAPAIMY, przynajmniej tak mi się wydaje. A przerośnięte to nadmiernie wyrośnięte (np. w skutek jakieś choroby, złych warunków) więc to chyba nie pasuje.