Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Chory samiec Apistogramma Baenschi . Prośba o rozpoznanie
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Tak jak Ruki pisał skutecznosc nie jest znana tych leków. Nigdzie nie spotkałem się by były polecane. Co do stosowania leków do wody to na czas kuracji wyłączamy oświetlenie.
Metro do karmy jest zdecydowanie skuteczniejsze, a tutaj widać ze dobrze nie jest. Ryby z wiciowcami pluja pokarmem co można pomylić z odżywianiem się.
Flagellol jest skuteczny, ale chyba przez te całe cyrki z lekami akwarystycznymi nie jest już dostępny na naszym rynku. Pozostałe chyba są skierowane na rynki USA czy UK.
ja bym odłowił.dal sol niejodowaną i metro do jedzenia,2-3 dni podmiana wody 50% o takich samych parametrach ph nie wyższe jak 6.5.
Ze zdjęcia patrząc to ciężko będzie tą rybe uratować.
A po co sól? By jeszcze utrudnić życie rybie, której osmoregulacja jest ustawiona na niskie zasolenie? Bo na wiciowce to ona nie działa. Wink
sol a zeby już nie wdychała no2 no3.i oslabić nowe bakterie które żyja na niej i w niej.
Dla tej rybci to albo wóz albo przewóz.
No myśle że jak autor pisze że tak szybko tą rybe dopadło to tasiemiec jak byk,nicień od dawna nie zauważony albo grzyb.ale myśle ze mikroskop prawde powie oby nie po zgonie
Cytat:sol a zeby już nie wdychała no2 no3.i oslabić nowe bakterie które żyja na niej i w niej.
W śmigającym baniaku NO2 przecież nie ma, a NO3 jest przez rybę "pobierane" dopiero przy dosyć dużym stężeniu w wodzie. Za to ich obecność spowalnia, a w pewnym momencie blokuje wydalanie amoniaku. Sól w przypadku ryb z wód miękkich i kwaśnych prędzej zaszkodzi niż pomoże, zwłaszcza jeśli ma to być dawka lecznicza.

Tak szybko nie wykończy ani tasiemiec ani nicienie- im zależy na jak największej ilości młodych i wykańczanie żywiciela trwa kilka miesięcy.
Nie wiem jak długo samiec choruje. 16tego lutego pojawiły się przecinki i nimi się zajmowałem. Samiec odsunięty na bok zaczął się chować w kokosie. Byłem przekonany, że spadek masy spowodowany jest ograniczeniem jedzenia podawanego codziennie. Niestety ale nie mam doświadczenia w akwarystyce. Ciągle się uczę.

Zobaczymy jak zareaguje na lek.
Tak czy siak.myśle że coś siedzi w rybie.stawiam na nicienie lub tasiemiec.
Ryba jest w marnej kondycji.lek ją chyba tylko dobije.jestem dobrej myśli.
Powodzenia
Duchu, ja pominę już pomysł z solą ale tutaj ryba nie pobiera pokarmu więc metro z pokarmem odpada. Czytajmy wszystkie posty, tym bardziej jeśli proponujemy jakiekolwiek leczenie. Wiwo lecz rybę podając lek do wody, jednak od razu niestety Cię uprzedzę, że może to już być za późno. Jeśli chodzi o wychudzenie ryby to zdrowa dobrze karmiona wcześniej ryba spokojnie pożyje sobie te 2 tygodnie bez pożywienia, będzie chudsza ale nie wychudzona aż tak. Takie mocne i szybkie wychudzenie to wyraźny objaw głównie pasożytów.
Stron: 1 2 3