26-11-2016, 18:52 PM
27-11-2016, 10:49 AM
(26-11-2016, 18:52 PM)seba8989 napisał(a): [ -> ]Piękna sprawa . Szkoda że agresja u nich na takim poziomie ze zazwyczaj same w baniaku zostają .
Właśnie chciałem się Was pytać czy będę je mógł z czymś połączyć bo póki co pawiookie które z nimi pływają nie mają po prostu życia - a niby takie agresywne
Ryby są przepiękne, jedne z ciekawiej ubarwionych pielęgnic. A dopiero jak podrosną to mam nadzieję że pokażą swoją prawdziwą urodę
27-11-2016, 12:05 PM
Myślę,że odpowiedź sama się nasuwaCiężko będzie coś dodać skoro pawice nie dają rady. Jeśli zdecydujesz się na dodanie jakiś ryb to proponuję, aby były dorosłe (parka- zebra, spilurus,vieja,paratheraps). Przed tym zabiegiem pozmieniał bym rewiry a twoją parkę wpuścił do zbiornika kilka dni po nowych rybach. Jeśli nie masz takiej możliwości to spróbuj czymś przydzielić zbiornik.
28-11-2016, 22:13 PM
Troszkę nowego spamu!
Chmurka młodych Festae coraz bardziej się rozpływa, jest ich trochę więcej niż mi się wydawało. Rodzice na spokojnie opiekują się narybkiem, nie ma żadnej sprzeczki między nimi. W trakcie jedzenia cały czas się zmieniają przy pilnowaniu.
I oby jak najdłużej!
Chmurka młodych Festae coraz bardziej się rozpływa, jest ich trochę więcej niż mi się wydawało. Rodzice na spokojnie opiekują się narybkiem, nie ma żadnej sprzeczki między nimi. W trakcie jedzenia cały czas się zmieniają przy pilnowaniu.
I oby jak najdłużej!
16-09-2017, 10:07 AM
Pawiookie agresywne?jak je trzymacie w 200< litrach to pewnie ta.Ja w mojej ekipie mam festy i innymi duzymi pielegnicami i nie widze zeby ich agresja byla jakas zaskakujaca.Moze dlatego ze porzadku pilnuje samica tilapi i gdy widzi jakas bojke odrazu przeprowadza atak
Tak samo moze to tylko w moim przypadku ale agresja wewnatrzgatunkowa red terrorow jest praktycznie znikoma a nawet zerowa biorac pod uwage ze samiec jest prawie 2 razy wiekszy od samicy szybko moglby ja uszkodzic a moja nigdy nie miala nawet malego zadrapania za to samice vieji/labiatusow po tarle systematycznie zbieraja bencki od swoich facetow
Tak samo moze to tylko w moim przypadku ale agresja wewnatrzgatunkowa red terrorow jest praktycznie znikoma a nawet zerowa biorac pod uwage ze samiec jest prawie 2 razy wiekszy od samicy szybko moglby ja uszkodzic a moja nigdy nie miala nawet malego zadrapania za to samice vieji/labiatusow po tarle systematycznie zbieraja bencki od swoich facetow