Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Pielęgnica widziana w książce
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4
Będzie dość nietypowo Wink Bo nie mam zdjęcia tej ryby, a w necie nie widze żeby było. W książce Hansa Maylanda "Moje akwarium" na stronie 223 jest foto pieilęgnicy, świeżo co złowionej opisane takim zdaniem: "Jeden z okazałych przedstawicieli tej rodziny: 60 cm długości osobnik o nieznanej przynależności gatunkowej, pochodzący z Darien (wschodnia Panama)."

Niestety narazie nie mam też jak zeskanować foty. Może ktoś z użytkowników ma tą ksiązke i orientuje się co to za gatunek? Po prostu od wielu lat się zastanawiam co to jest.
Ok, jest foto, zrobiłem zdjęcie fotografii w książce

[Obrazek: f4c76398528d8d78m.jpg]
Co do gatunku to się nie wypowiem, ale nie sądzę by ten osobnik miał 60cm (chyba że gość ma wyjątkowo duże graby), co może też ograniczyć ilość rozpatrywanych gatunków.
Też mi to nie wygląda na 60 cm, ale wiesz czasem ciężko prawidłowy rozmiar ocenić ze zdjęcia. Ale tu przyznaje racje - wydaje się troche mniejsza.

Teraz tak jak na nią patrze to dałbym jej nawet ze 20 cm mniej.
Miałem lekką zagwozdkę dopóki nie przeczytałem, że tę rybę złowiono na półwyspie
Cytat:Darien (wschodnia Panama).
Tym samym moim skromnym zdaniem jest to Caquetaia umbrifera.
(13-10-2011, 21:05 PM)piotrK napisał(a): [ -> ]Miałem lekką zagwozdkę dopóki nie przeczytałem, że tę rybę złowiono na półwyspie
Cytat:Darien (wschodnia Panama).
Tym samym moim skromnym zdaniem jest to Caquetaia umbrifera.

Też tak myślałem sobie, bo jak zajrzałem na CRC to z takich większych i drapieżnie wyglądających w Panamie to znalazłem tylko je, ale ten kształt pyska i ciała jakoś mi nie pasuje, chyba że dzikie duże osobniki wyglądają inaczej, może też ich konkretna lokalizacja ma znaczenie.
Rzeczywiście, ryba wydaje się strasznie krępa, ale z drugiej strony jest trzymana w taki sposób, że ułożenie ciała może powodować pewnego rodzaju złudzenie optyczne.
Heheh, wszędzie te umbee na fotkach Big Grin To te umbrifera kiedy odkryto, skoro dla autora ksiązki jest to coś niezidentyfikowanego?
Opisano je prawie 100 lat temu (Cichlasoma umbriferum, Meek & Hildebrand, 1913)) - toteż autora zapewne zmylił ten kształt i kolory widoczne na zdjęciu.

Coś widzę ciągnie Cię do tych stworów Wink
Piotr, mówisz, jakby Ciebie nie ciągnęło Big Grin
No podobają mi się, ale Willem Heijns zaleca dla nich 7-metrowe akwarium. Akurat taki baniak mam w tej chwili zajęty.


Big Grin
Stron: 1 2 3 4