Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Prosze o interpretacje tego, co rośnie w akwarium
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Akwarium: 1 miesiac 

Organizmy na kamieniach i roslinach: stopniowy przyrost, jasnozielone, nie tworza plechy, cienkie niteczki, dosc geste, falujace, przestaly rosnac (badz rosna bardzo powoli), ustabilizowaly sie. Aktualna dlugosc: 5mm 

Organizmy na piasku: dlugie ciemne nitki. 24h temu o godz 17:00 piasek lekko sie zazielenil. Po 24 godzinach (w tym czasie akwarium bylo zaciemnione - myslalem, ze to spowolni proces) nitki urosly o kilka centymetrow!!! Wczesniej mialem ze dwa zielone miejsca o powierzchni 1cm x 0.5cm) tam, gdzie kamien zaslanial swiatlo jarzeniowki. 

Film: 
 

Parametry "roslinne" wody: 
N03: 3 
PO4: 0,05 
Wspolczynnik Buddy'ego: 60 (Norma to 7-13, sinice sa przewaznie ponizej normy, glony powyzej) 
Oswietlenie 2x54W Philips 856 (daylight - 6500K) 
Czsa swiecenia: 10:00 - 24:00 

Filtry: Atman AT203 (2000l /h) z drobna gabka, drugi mniejszy (pewnie 1/3 przepustowosci, oczka drobne. Raz na tydzien jeden filtr jest plukany w wodzie z "samego siebie". 

Podmiany wody: 10% co tydzien. 

To co jest na kamieniach i roslinach wyglada na stabilne i mnie jakos nie niepokoi. Na piasku to chyba sinice.Przerazilo mnie nieco tempo wzrostu: kilka cm na dobe to masakra. Postanowilem ze na razie nic nie zmieniam - zaciemnienie spowodowalo gwaltowny wzrost tego czegos zielonego (pewnie szukalo swiatla). 

Sprobujcie pomoc, bo drugi raz tej niekonczacej sie historii z sinicami nie zniose.
Sinice. Wink
Albo 14-21 dni zaciemnienia albo zabawa w ciuciubabkę. Wink
Zaciemnilbym, ale szukam przyczyny powstania. Poprzednim razem tez to mialem i nigdy nie udalo mi sie ich pozbyc. Musze znalezc przyczyne tym razem, inaczej to bez sensu.
108 W na ile litrów?
Wiesz trochę słabo opisałeś swój baniak i przydałaby się fotka całości.
Jakie wymiary baniaka
jaka fauna i flora
czy nawozisz
czy podajesz co2
czy od początku świeciłeś 12/dobę ?

ps
nie wiem jakie ryby tam masz ale podstawy do BW już są Smile
mógłbyś wywalić to oświetlenie dać jakiś naświetlacz lub dwa wrzucić sporo chrustu i liści i te sinice nawet by się całkiem nieźle wkomponowały i pewnie po czasie wyniosły Smile

Tak serio to opisz lepiej zbiornik jak pisałem wcześniej.
Sorry, zupelnie zapomnialem, ze dawno mnie tu nie bylo. Juz daje fote  - akwarium to 320l, w srodku 6 mlodych daffodili 3-4 cm.
Fotka: http://i58.tinypic.com/15qvm7o.jpg
Same "glony" widac na filmiku z pierwszego postu. Martwia mnie glownie te na piasku. Na innym forum zostaly zidentyfikowane jako sinice z grupy Oscillatoria.
A akwa. było chociaż dojrzałe przed zasiedleniem? bo te NO3 to jakieś dziwne masz lub test coś przekłamuje.PO4 czym robione?.
Było dojrzałe. Testy to zoolek. NO3 małe, ale obsada tez mała. Chyba, ze to tak nie działa...?
Zaciemnienie może pomóc na likwidację skutków, ale później sinice wrócą jak bumerang jeśli nie znajdziesz przyczyny. O współczynniku Redfielda/Buddy'ego jest mowa też tutaj http://cichlidae.pl/showthread.php?tid=2...=redfielda . U mnie występowały kiedyś sinice, zawsze w miejscach mocniej oświetlonych, rozrastały się błyskawicznie, pomagały duże podmiany. Myślę, że chodziło o zmniejszenie poziomu fosforanów.
Nie przywiązywałbym się zbyt mocno do wyników testów, zwłaszcza jeśli są to testy akwarystyczne. Na początek wyłącz jedną świetlówkę i nie ruszaj dna. Za często płuczesz filtr, nawet jeśli jest to w wodzie z akwarium, przydałby się jakiś wkład typowo biologiczny, ceramika itp., chyba że przepływ jest na tyle wolny że filtr działa trochę jak HMF.