Dicrossus filamentosus, układ 1+2
Nannostomus beckfordi, stadko 15 sztuk
Corydoras habrosus, banda 20 sztuk na dno
Jak masz dostęp do RO to czemu nie pójdziesz w coś od Pawła ???
Popatrz na jego ofertę apisto
Odświeżę trochę bo zacząłem działać.
Doszedłem do wniosku że nie chce mi się bawić w żadne RO i zalałem akwarium wodą z kranu. Na dnie oczywiście jest piach. Kilka korzeni z anubiasami i mikrozorium.
Myślałem nad obsadą:
kirysek panda 10szt
pielęgniczka kakadu bądź ramireza electric blue 1+2
bystrzyk amandy 12szt
jakieś glonojady
Dobrze myślę czy kiepski pomysł.
No jeżeli masz "twardą wodę pod pyszczaki" to raczej kiepski pomysł
Ja wiem że znowu poruszę ten temat odnośnie parametrów wody i w cale tego nie olewam, ale ....
Te ryby które kupiłbym u siebie w zoologu są hodowane zapewne w takich samych bądź zbliżonych parametrach. Co jeśli nagle wrzuciłbym do odpowiednich dla nich w naturalnym środowisku ? Przypuszczam że szybko bym je uśmiercił.
Tym jednym zbiornikiem chcę trochę "zgrzeszyć". Pozostałe moje obsady są dobierane pod parametry żeby nie było.
Oj Pumba... Nic nie wyciągnąłes z dotychczasowych porad?
To, że ryba żyje w idiotycznych parametrach w zoologu nie znaczy, że Ty jako akwarysta możesz bagatelizować ich wymagania.
Tak, wrzucenie ich nagle do kwasu zabiło by je, ale jest coś takiego jak aklimatyzacja.
Akwarysta tak nie robi. Jak Ci wygodniej bez RO to dobierz obsadę, która nadaje się do tej wody, a nie idź na półśrodki i śmieszne wymówki.
A co w zamian za jakieś popularniejsze rybki łatwe do dostania do takiego "surowego" zbiornika polecicie ?
http://pokazywarka.pl/ftb5gc/
Na dno prawdopodobnie pójdzie trochę żwirku grubszego. Być może liście i szyszki olchy.
(18-12-2014, 16:36 PM)Ruki napisał(a): [ -> ]Dicrossus filamentosus, układ 1+2
Nannostomus beckfordi, stadko 15 sztuk
Corydoras habrosus, banda 20 sztuk na dno
Lubię to!! fajny pomysł, a RO nie jest kłopotliwa przy takim zbiorniku
Ktoś jeszcze jakieś pomysły ? Btw. RO już nie mam ;D
może caudopunctatusy?albo grupka T. vittatus 'shell'?