Witam.
Jeżeli zły dział to proszę o przeniesienie.
A więc kolejna szklanka wyląduje za dwa tygodnie u mnie w domu, woda kran ph7,5 kh8 gh16 zastanawiam się nad jakimś nazwijmy to haremem lub "stadem" pielęgnic lub dwoma gatunkami głównymi. Nie wiem ale pozostaje mi chyba tylko CA nie chcę malawi ani tanganiki za wszelkie sugestie odnośnie obsady z góry dziękuję a i jeszcze wymiary akwa 120x50x60.
Po co ci kolejny zbiornik jak nie wiesz nawet co ma w nim być?
(13-12-2014, 12:04 PM)s050197 napisał(a): [ -> ]Po co ci kolejny zbiornik jak nie wiesz nawet co ma w nim być?
Lepiej pytać niż pchać co tylko się człowiekowi podoba, bo takie mixsy to mnie drażnią
A może ziemki na przykład haremik czerwonogłowych i jakieś akary może nawet standardowe ale piękne błękitne
A do tego te glonki
Sturisoma aureum i ławica bystrzyków kolumbijskich
O i to jest odpowiedź Kris tylko czy dla ziemków nie będzie za twarda woda bo nie chcę z osmozą ganiać i z żonką wojny toczyć że cały dzień woda w kibel się leje.
Moim zdaniem spróbował bym zbić tylko Ph myślę że szyszki olchy by pomogły może kilka liści, lub gdzieś ukryć kiełbaskę z torfem.
Moim zdaniem ta twardość nie zaszkodzi rybą. Tylko odrobinę bym powalczył z tym Ph
Mimo wszystko ja bym jak już musiał pakować ziemiojady na kranówę to bym zrobił przesącz przez armatę torfową. Gdyby chodziło tu o akwarium o wymiarach np 150x50x40 można by pokusić sie o parke brazylijskich na których kranówa nie robi wrażenia, bo mają straszny rozstrzał występowania.
Ja mówię o tych Geophagus steindachneri.
A może parę Thorichthys maculipinnis i coś do nich?
Jak najbardziej twoje akwarium twój wybór. Też fajny mi się podoba to co przedstawiłem ale każdy ma swój gust
A ja powtórze słowa piotrK-a, jakieś stadko z mniejszych Gymnogeophagus. Piękne ryby, ziemiojady i nie potrzebują ro.