Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Problem z filtracją NO2 i NO3
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Dzisiaj siedząc w domu postanowiłem że zrobię sobie testy. Wykonałem po raz pierwszy test na NO2. Wynik wyszedł w obydwu akwariach 0.2
W obydwu czyli w 120x50x50 CA i Malawi.

W Centralnej może wynik mnie nie zaskoczył bo tydzień temu robiłem restart i mogło wzburzyć to wszystko chociaż użyłem starej wody sporą jej część.

W Malawi działającym zbiorniku od ponad roku i taki wynik trochę dziwne ...

W CA za filtrację odpowiada kubeł HW303 i hydroponika napędzana turbiną z gąbką.

W Malawi jest to kubeł HW303 i hydroponika napędzana kubłem HW302.

Czy możliwe że ceramika która mam w kubłach straciła swoje wartości ?
Płukam je średnio co 3-4 miesiące. Podmiany w obydwóch robię raz w tygodniu czasami co dwa tygodnie po 30%.

Niby z rybami nic się nie dzieje ale chciałbym to jakoś rozwiązać.

Czym ewentualnie wypełnić kubły ?
Pumba sprawdź test na swojej kranówie. Miałem taki problem , i okazało się ze test oszukiwał. W kranie powinno być zero.
Pierwszym razem myslałem że źle zrobiłem test bo w instrukcji piszę żeby dodać 5 kropli odczynnika nr1 i odczynnik nr2. Ale drugi raz zrobiłem po 5 kropli nr1 i 5 kropli nr2 i wyszło to samo. W kranie rzeczywiście mam 0. Możliwe że wadliwy test ? Na dniach zaniosę wodę do zoologa żeby zrobili zobaczę co wykaże.
No jeżeli na kranówce pokazało zero to znaczy że test jest spoko.
A więc co z tym zrobić ? Jutro będę czyścił kubeł co napędza hydroponikę
Podmiana i czyszczenie wkładów w wodzie z podmiany. Po dwóch dniach test.
Kubeł wyczyszczony. Błoto że aż miło .... Może to było powodem wysokiego NO3 u mnie ? Mimo podmian i hydroponiki ciągle było skumulowane w kuble w zawalonych gąbkach itd. Zmierzę za pare dni
Ja jestem sceptyczny. To "błoto", to mogło byc raczej całe złoto kubła, czyli rozrośnięte kolonie bakterii nitryfikacyjnych. Jeśli nie zmienisz metod żywienia, to będziesz miał teraz zachwianie biochemii wody :/
Obym się mylił. 
Co masz na myśli odnośnie żywienia ? Gąbki były zapchane syfem więc musiałem wypłukać. Przy wewnętrznych filtrach chyba działa to na tej samej zasadzie.
Błoto to błoto- padnięte bakterie, złuszczony biofilm bakteryjny, materia organiczna i nieorganiczna. Wink Dobrze, że wypłukałeś. "Wszystko" co jest luzem w filtrze to już nie działa. Wink To co czyści jest na złożach.
Stron: 1 2