Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Dobór ryb do nowego zbiornika [112]
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5
Witam ponownie,
zainstalowałem filtr RO, wszystko zgodnie ze szkołą internetu i instrukcji obsługi Wink dostałem wodę o następujących parametrach: pH 6,3 - 6,4, GH-0, KH-0, więc wszystko raczej jak ma być Wink Dzisiaj naprodukuję sobie 'materiału' i jutro podmienie myślę 50% wody w akwarium na RO. Czy to dobry pomysł czy nazbyt drastycznie i podmienić mniejsze ilości? 
Ja bym zaczął od mniejszej ilości, chyba że te 50% to już mieszanka RO+karnówka.
Ale chyba mimo wszystko dałbym max 20% wody ro.
Spokojnie możesz zrobić podmiankę 50% na czyste RO. Wink
Witam, parametry wody po podmianie 50%:
-pH 7,4
-GH 7
-KH 4

pH pewnie będzie troche schodziło w dół bo liście, korzenie, może wrzuce szyszki olchy, albo zrobie napar. Myślę, że będę kontrolował parametry i co tydzień podmieniał 20% na RO, co sądzicie?

Glony jak szybko przyszły tak szybko poszły, zeskrobałem co się da, nie było powrotu, 'odkurzyłem' osad przy podmianie. W akwarium obecnie doszły korzenie, i liście, nieco się zagraciło.

Pora chyba myśleć o obsadzie i po przemyśleniach doszedłem do wniosku, że jednak postawię na Amerykę. Barwniaki są bardzo zachęcające, ale dam im jeszcze troche czasu Wink W związku z tym co polecacie do takich parametrów wody i aranżacji? Co sądzicie o Miodowej lub Akarze Wiśniowej? Chyba za duże ryby jak na taki zbiornik? Do nich ewentualnie towarzystwo kirysów.

Jeśli to nie zda egzaminu to urządzę tu Apisto. Myślałem nad Borelli (podobno można je trzymać w takim zbiorniku w konfiguracji 2+2(3)?), Podoba mi się A. Nijsseni, Macmasteri, no i Kakadu do których dostęp jest najłatwiejszy, tych to w konfiguracji 1+2(3). Do tego stadko otosków (6-9), może kirysy (np pigmeje) i jakaś ławica kąsaczy-myślę np o hokejówce (10szt), lub drobnoustki (10 szt) żałobniczka (6szt). Będę wdzięczny za sugestie, propozycje i porady. Przepraszam za taki miesz-masz, wygląda to zupełnie tak jakbym nie wiedział czego chceWink

Pozdrawiam!
Ja bym Ci zaproponował Laetacara dorsigera 1+1 , 6 szt. Otocinclus i w toń stadko Nannostomus eques Smile Lałbym same RO a liście i korzenie same zabarwia wodę na lekko słomkowy kolor.

PS. lepiej przykryj akwarium Wink
Witam,

mam problem, wybierałem się już po drobnoustki i otoski, ale kilka dni temu nowe korzenie zaatakowała pleśń (?) otoczka z białych włuknistych glutów, myślałem, że zniknie lub zajmą się tym otosy lub ślimaki których kilka musiałem przywlec na mchach. Niestety po następnych kilku dniach mam wode w kolorze mlecznym :/ korzenie wywaliłem, wyszorowałem i wyparzyłem jeszcze wrzątkiem, podmieniłem ok 20% wody. Narazie bez zmian, wkurza to bo wygląda paskudnie i narazie nie będę wpuszczał nic żywego. Co mogę zrobić i czy to minie? dołączam zdjęcie. Proszę o pomoc
Moja odpowiedz na twój problem, to jednak zbyt duża podmiana, słabo dojrzały filtr i przez dołożenie nowych korzeni wykończyłeś biologię, teraz musisz czekać. Aż wyrówna się biologia korzenie na razie wyciąg poczekaj aż zbiornik dojdzie do siebie i stopniowo dodawaj korzenieSmile Ja też miałem taki problem i tak postąpiłem i teraz jest okSmile
Dzięki za odpowiedź, tak też myślałem, korzeni nie wyciągne bo raz, już nie ma takiego ataku pleśni (wrzuciłem ampularie która sobie z tym ochoczo radzi), a po drugie nie dam rady później dodawać ich 'stopniowo' bo to jeden wielki badyl Wink

To czekam aż wszystko wróci do normy. I jeszcze jedno, robić podmiany co tydzień?  Bo gdzieś wyczytałem, że to tylko pożywka dla pierwotniaków?
(09-12-2014, 12:20 PM)przyneta napisał(a): [ -> ]Dzięki za odpowiedź, tak też myślałem, korzeni nie wyciągne bo raz, już nie ma takiego ataku pleśni (wrzuciłem ampularie która sobie z tym ochoczo radzi), a po drugie nie dam rady później dodawać ich 'stopniowo' bo to jeden wielki badyl Wink

To czekam aż wszystko wróci do normy. I jeszcze jedno, robić podmiany co tydzień?  Bo gdzieś wyczytałem, że to tylko pożywka dla pierwotniaków?
Hej. Białym nalotem się nie martw. Tak się dzieje jak korzeń jest nowy i dopiero zalany. U mnie w krewetkarium tak miałem i wodę mętną też, czyściłem e trzy razy i nic ale po 2 tygodniach nie ruszania wszystko się rozłożyło i korzeń super czysty. Wszystko musi dojrzeć.
Ja w nowym zbiorniku przez kilka tygodni nic nie ruszam, czasem dzieją się dziwne rzeczy typu glony, pleśnie i trzeba czasem ingerować mechanicznie (skrobanie z szyb itp.) ale nigdy nie ingeruję chemicznie. Ryby powolutku wpuszczam zaczynając od najmniejszych. Po kilku tygodniach następuje stabilizacja i takiego zbiornika już nie powinno nic ruszyć.
Jedna lampa nie wystarczy na takie akwarium?
Stron: 1 2 3 4 5