25-11-2014, 19:34 PM
25-11-2014, 19:59 PM
Tak. Prawie.
Na pewno łatwiej rozmnożyć w baniaku stworzonym tylko dla jednej pary, bez innych ryb - wtedy nie musi być duży ten baniak. Ale, no własnie, czy oddaje on w pełni normalny (naturalny) cykl rozmnażania?
Skłaniam się do tego by u siebie zmniejszyć ilość roślin - nie są najlepsze dla ryb- gdy ich sporo destabilizują warunki.
Skłaniam się do tego by mieć coraz mniejsze ryby (skoro nie mogę mieć coraz większego akwa), i móc obserwować zachowanie kilku, kilkunastu sztuk pielęgnic. Wiem już, że na dłużej dla kilku par Pelvicachromis kribensis "Nyete", akwarium 720L jest za małe.
Pytanie: Co znaczy akwa musi być nowo założone? czy stare "po generalnym remoncie" nie dobre?
Na pewno łatwiej rozmnożyć w baniaku stworzonym tylko dla jednej pary, bez innych ryb - wtedy nie musi być duży ten baniak. Ale, no własnie, czy oddaje on w pełni normalny (naturalny) cykl rozmnażania?
Skłaniam się do tego by u siebie zmniejszyć ilość roślin - nie są najlepsze dla ryb- gdy ich sporo destabilizują warunki.
Skłaniam się do tego by mieć coraz mniejsze ryby (skoro nie mogę mieć coraz większego akwa), i móc obserwować zachowanie kilku, kilkunastu sztuk pielęgnic. Wiem już, że na dłużej dla kilku par Pelvicachromis kribensis "Nyete", akwarium 720L jest za małe.
Pytanie: Co znaczy akwa musi być nowo założone? czy stare "po generalnym remoncie" nie dobre?
25-11-2014, 20:11 PM
Novi, stawiamy baniak od nowa. Każdy powinien mieć takie same szanse, a nie jedni większe inni mniejsze.
Cytat:Na pewno łatwiej rozmnożyć w baniaku stworzonym tylko dla jednej pary, bez innych ryb - wtedy nie musi być duży ten baniak. Ale, no własnie, czy oddaje on w pełni normalny (naturalny) cykl rozmnażania?Co przez to rozumiesz?
25-11-2014, 20:28 PM
ps. zamykają Cię w M1 z kobitka - co robisz? ... pewnie grasz w szachy ?
Tak poważniej, to z doświadczenia swojego z barwniakami.
zawsze są różne szanse
Tak poważniej, to z doświadczenia swojego z barwniakami.
(25-11-2014, 20:11 PM)Ruki napisał(a): [ -> ]Novi, stawiamy baniak od nowa. Każdy powinien mieć takie same szanse, a nie jedni większe inni mniejsze.
zawsze są różne szanse
25-11-2014, 20:41 PM
Jak mi kobitka nie spasuje to i szachów nie będzie.
Nanochromisy są wybredne co do parowania, nie to co Pelvicachromisy. Raz pyknie z byle wybraną parą, a raz będzie problem z grupki 10 sztuk.
Ale koniec OFF TOPA. Proszę o deklarowanie się osób chętnych do zabawy i podanie terminu, który wam ze startem pasuje.
Proszę to robić w poniższy sposób:
1. Ruki, termin po świętach BN'14.
Nanochromisy są wybredne co do parowania, nie to co Pelvicachromisy. Raz pyknie z byle wybraną parą, a raz będzie problem z grupki 10 sztuk.
Ale koniec OFF TOPA. Proszę o deklarowanie się osób chętnych do zabawy i podanie terminu, który wam ze startem pasuje.
Proszę to robić w poniższy sposób:
1. Ruki, termin po świętach BN'14.
25-11-2014, 21:49 PM
2. Zimna Zośka termin nie później niż 10 stycznia
Cytat:Łaj?Dawaj Solti, to właśnie odpowiednia chwila, im nas więcej tym więcej obserwacji
26-11-2014, 17:15 PM
Wnorus, kiedyś musi być ten pierwszy raz z Afryką.
piotrK, masz w sam raz akwarium na naszą zabawę. Ja nawet filtra RO we Wrocku nie mam.
MatB, nie chciałeś ostatnio założyć akwarium biotopowego z Lac Mai Ndobe? :>
Solti, nie łajuj tylko dajesz. Centralsowe wyzwanie też możecie zrobić.
piotrK, masz w sam raz akwarium na naszą zabawę. Ja nawet filtra RO we Wrocku nie mam.
MatB, nie chciałeś ostatnio założyć akwarium biotopowego z Lac Mai Ndobe? :>
Solti, nie łajuj tylko dajesz. Centralsowe wyzwanie też możecie zrobić.
26-11-2014, 17:21 PM
W Centralsach większym wyzwaniem byłoby zestawienie danej paczki ryb w jednym akwarium i utrzymanie tego przy życiu
26-11-2014, 17:40 PM
I pewnie kiedyś będzie , nie wiem tylko co na to reszta rodzinki bo na dniach jestem zmuszony przenieść swoje CA do chałupy . Chyba , że pójdę na przebój i od razu dwa nowe .
26-11-2014, 18:25 PM
Przebój przebój i dwa nowe postaw.