07-02-2015, 00:08 AM
Małe sprostowanie napisałem pasożyty a myślałem o bakteriach "wyhodowywanych nieumyślnie" podczas złego transportu mrożonek (mrożenie - rozmrażanie itp), na dodatek larwy komara czarnego mają zdolność gromadzenia w swoich ciałach różnych substancji toksycznych i generalnie nie przeszkadza im, a nawet nie szkodzi, przebywanie w wodach skażonych materiałami fenylowymi, ropopochodnymi i metalami ciężkimi. Mówił mi o tym znajomy, który jest biologiem w Sanepidzie i zajmuje się takimi sprawami... W każdym razie najgorsze podobno są larwy czarnego komara bo potrafią skumulować kilka razy więcej syfku niż ochotka czy wodzień (nie jest larwą komara, a owada z rzędu muchówek, ale to tak dla porównania)
Drugą sprawą jest że te robczki pochodzą w dużym stopniu z hodowli, bo raczej nikt nie gania z siatką po świecie i nie zwozi żywych larw za 1 zł, ale wiemy w jakim kraju żyjemy i do czego zdolni są "hodowcy"
Drugą sprawą jest że te robczki pochodzą w dużym stopniu z hodowli, bo raczej nikt nie gania z siatką po świecie i nie zwozi żywych larw za 1 zł, ale wiemy w jakim kraju żyjemy i do czego zdolni są "hodowcy"