06-10-2014, 14:26 PM
06-10-2014, 15:41 PM
Wy sobie nie wyjadajcie z dziobków tylko fotorelację zamieszczajcie
06-10-2014, 16:17 PM
Będzie będzie, dajcie tylko chłopakom wytrze... ogarnąć się po wyskok... wyjeździe Jak już wątroby się zregenerują, to zapewne niejedna fota z opisem się znajdzie w stosownym wewontku
06-10-2014, 17:30 PM
Marti, nie rób z nas takich pijaków.
06-10-2014, 17:43 PM
Ja? Nie, skąd... Nawet bym nie śmiał...
06-10-2014, 20:35 PM
Ruki ale obawiam się ze co do niektorych Marti ma 100% racji
06-10-2014, 22:14 PM
No to może ja zacznę z fotorelacją. Garść fotek, generalnie chronologicznie, ale poza tym bez większego porządku
Dzień 0. (czwartek)
Massacra działa na stoisku
[attachment=17969]
Łojciec z Justyną wieszają banner
[attachment=17970]
W wolnej chwili pierwsze dyskusje, ten w czerwonym to Piotrek Międła
[attachment=17971]
Dzień 1. (piątek)
Pierwszego dnia, o dziwo, widać było Plevicachromis subocellatus "Moulondo", które wystawił Ruki:
[attachment=17972]
[attachment=17973]
Po naszym dość wczesnym przybyciu (przyjemny spacerek samym centrum miasta) spotkaliśmy na naszym stoisku Pigula71
[attachment=17974]
A tu samiczka Apistogramma sp. Oregon
[attachment=17975]
Na stoisku WTA zaprezentowano różne proporczykowce, a w tym tego Chromaphyosemion volcanum
[attachment=17976]
Piękny samiec Pseudomugil furcatus na jednym ze sklepowych stoisk
[attachment=17977]
I równie imponująca ryba morska, której nazwy (jeszcze) nie znam
[attachment=17978]
Z innych zwierząt ciekawa była wystawa rasowych gołębi i królików. Oto przykłady jednych i drugich:
[attachment=17984]
(jakby kto pytał: to jest przednia część przedstawionego królika )
[attachment=17985]
A tu już oczekiwanie na wieczorną integrację Od lewej: Justyna, Ruki, Łojciec, Massacra, Gosia
[attachment=17981]
Dzień 2. (sobota)
Ten dzień zaczął się wyjątkowo. No bo jak inaczej nazwać ekskluzywną wizytę w afrykarium pełnym WODY, zwierząt i roślin. Oko bieleje na każdym kroku, i to mimo, że całość jest jeszcze dość świeża i nie wszędzie obsady są gotowe.
[attachment=17990]
Widok na zbiornik prezentujący rafę Morza Czerwonego (brak jeszcze żywych koralowców i żywej skały, ale z czasem dojdą i one).
[attachment=17991]
Łojciec pozuje massacrze przed zbiornikiem z Malawi o wysokości 3 metrów i objętości 100 000 litrów:
[attachment=17994]
[attachment=17995]
Malawi - widok z góry
[attachment=18006]
Jeszcze dwa rzuty okiem na Tanganikę:
[attachment=17996]
[attachment=17997]
Tanganika - widok z góry
[attachment=18007]
Giga-zbiornik o objętości ponad 3 000 000 litrów, woda na razie mętna, ale to w sumie dodaje uroku
[attachment=17998]
[attachment=17999]
[attachment=18000]
Marta M. a w tle manat afrykański
[attachment=18001]
Łojciec przy jednym ze zbiorników w części lasu deszczowego, które prawdopodobnie zostaną obsadzone roślinną bagienną
[attachment=18002]
Oświetlenie nad zbiornikiem rafowym. Jeżeli dobrze liczę widać tutaj 50 000 watów
[attachment=18003]
Nie zgadniecie - byliśmy w porze karmienia
[attachment=18004]
Akurat przy nas papu dostały ryby rafowe:
[attachment=18005]
I na koniec fotek z afrykarium - basen manatów z góry
[attachment=18008]
I jeszcze kilka zdjęć z Zoobotaniki w sobotę i niedzielę:
Zimna Zośka o złowieszczym uśmiechu
[attachment=18009]
Na stoisku Forum Zagłębia Miedziowego był zbiornik z węgorzami - pierwszy raz widziałem je na żywo!
[attachment=18010]
Samiec A. sp. Oregon
[attachment=18011]
Piękny regalik na stoisku Cichlidae.pl
[attachment=18012]
150-litrowe akwa z moimi T. helleri - oczywiście były schowane A teraz są w dobrych rękach sneipasa
[attachment=18013]
I 54 litry z ramirezkami, które musieliśmy postawić na szybko i w sumie wyszło całkiem nieźle
[attachment=18014]
To by było wszystko ode mnie na forum, resztę zdjęć możecie obejrzeć w tym albumie:
Wystawa była świetna, miło spotkać starych znajomych, poznać nowe osoby, zwłaszcza te, które zna się tylko "z internetów". Mam nadzieję że Cichlidae.pl w przyszłym roku wystawi się ponownie, a reprezentacja forum będzie jeszcze mocniejsza
Dzień 0. (czwartek)
Massacra działa na stoisku
[attachment=17969]
Łojciec z Justyną wieszają banner
[attachment=17970]
W wolnej chwili pierwsze dyskusje, ten w czerwonym to Piotrek Międła
[attachment=17971]
Dzień 1. (piątek)
Pierwszego dnia, o dziwo, widać było Plevicachromis subocellatus "Moulondo", które wystawił Ruki:
[attachment=17972]
[attachment=17973]
Po naszym dość wczesnym przybyciu (przyjemny spacerek samym centrum miasta) spotkaliśmy na naszym stoisku Pigula71
[attachment=17974]
A tu samiczka Apistogramma sp. Oregon
[attachment=17975]
Na stoisku WTA zaprezentowano różne proporczykowce, a w tym tego Chromaphyosemion volcanum
[attachment=17976]
Piękny samiec Pseudomugil furcatus na jednym ze sklepowych stoisk
[attachment=17977]
I równie imponująca ryba morska, której nazwy (jeszcze) nie znam
[attachment=17978]
Z innych zwierząt ciekawa była wystawa rasowych gołębi i królików. Oto przykłady jednych i drugich:
[attachment=17984]
(jakby kto pytał: to jest przednia część przedstawionego królika )
[attachment=17985]
A tu już oczekiwanie na wieczorną integrację Od lewej: Justyna, Ruki, Łojciec, Massacra, Gosia
[attachment=17981]
Dzień 2. (sobota)
Ten dzień zaczął się wyjątkowo. No bo jak inaczej nazwać ekskluzywną wizytę w afrykarium pełnym WODY, zwierząt i roślin. Oko bieleje na każdym kroku, i to mimo, że całość jest jeszcze dość świeża i nie wszędzie obsady są gotowe.
[attachment=17990]
Widok na zbiornik prezentujący rafę Morza Czerwonego (brak jeszcze żywych koralowców i żywej skały, ale z czasem dojdą i one).
[attachment=17991]
Łojciec pozuje massacrze przed zbiornikiem z Malawi o wysokości 3 metrów i objętości 100 000 litrów:
[attachment=17994]
[attachment=17995]
Malawi - widok z góry
[attachment=18006]
Jeszcze dwa rzuty okiem na Tanganikę:
[attachment=17996]
[attachment=17997]
Tanganika - widok z góry
[attachment=18007]
Giga-zbiornik o objętości ponad 3 000 000 litrów, woda na razie mętna, ale to w sumie dodaje uroku
[attachment=17998]
[attachment=17999]
[attachment=18000]
Marta M. a w tle manat afrykański
[attachment=18001]
Łojciec przy jednym ze zbiorników w części lasu deszczowego, które prawdopodobnie zostaną obsadzone roślinną bagienną
[attachment=18002]
Oświetlenie nad zbiornikiem rafowym. Jeżeli dobrze liczę widać tutaj 50 000 watów
[attachment=18003]
Nie zgadniecie - byliśmy w porze karmienia
[attachment=18004]
Akurat przy nas papu dostały ryby rafowe:
[attachment=18005]
I na koniec fotek z afrykarium - basen manatów z góry
[attachment=18008]
I jeszcze kilka zdjęć z Zoobotaniki w sobotę i niedzielę:
Zimna Zośka o złowieszczym uśmiechu
[attachment=18009]
Na stoisku Forum Zagłębia Miedziowego był zbiornik z węgorzami - pierwszy raz widziałem je na żywo!
[attachment=18010]
Samiec A. sp. Oregon
[attachment=18011]
Piękny regalik na stoisku Cichlidae.pl
[attachment=18012]
150-litrowe akwa z moimi T. helleri - oczywiście były schowane A teraz są w dobrych rękach sneipasa
[attachment=18013]
I 54 litry z ramirezkami, które musieliśmy postawić na szybko i w sumie wyszło całkiem nieźle
[attachment=18014]
To by było wszystko ode mnie na forum, resztę zdjęć możecie obejrzeć w tym albumie:
Wystawa była świetna, miło spotkać starych znajomych, poznać nowe osoby, zwłaszcza te, które zna się tylko "z internetów". Mam nadzieję że Cichlidae.pl w przyszłym roku wystawi się ponownie, a reprezentacja forum będzie jeszcze mocniejsza
07-10-2014, 08:58 AM
PiotrK, fajna relacja.
Mnie najbardziej właśnie okoniowo-węgorzowy zbiornik podszedł, generalnie wystawa wg. mnie względem tamtego roku jest na plus.
Mnie najbardziej właśnie okoniowo-węgorzowy zbiornik podszedł, generalnie wystawa wg. mnie względem tamtego roku jest na plus.
07-10-2014, 12:02 PM
W całości wyglądał tak.
[attachment=18015]
[attachment=18015]
07-10-2014, 19:06 PM
To i ja. Kto nie był niech się ślini :-)
Były małe mało znane rybki
[attachment=18022]
I inne atrakcyjne stworzenia
[attachment=18016]
Niektórzy byli już znużeni imprezą
[attachment=18017]
A było co oglądać
[attachment=18019]
[attachment=18020]
[attachment=18021]
I jeszcze taka ciekawostka, dlaczego nie lubię diodowego oświetlenia:
[attachment=18018]
ten garbik miał pomarańczowy brzuch, ale w monochromatycznym niebieskim świetle matryca aparatu okazała się nieczuła na tą długość fali i kolor jest czarny. Taka ciekawostka.
Były małe mało znane rybki
[attachment=18022]
I inne atrakcyjne stworzenia
[attachment=18016]
Niektórzy byli już znużeni imprezą
[attachment=18017]
A było co oglądać
[attachment=18019]
[attachment=18020]
[attachment=18021]
I jeszcze taka ciekawostka, dlaczego nie lubię diodowego oświetlenia:
[attachment=18018]
ten garbik miał pomarańczowy brzuch, ale w monochromatycznym niebieskim świetle matryca aparatu okazała się nieczuła na tą długość fali i kolor jest czarny. Taka ciekawostka.