Zdjęcia słabe , parka po tarle.Samiec 12cm samica 8cm.
Sliczne,a jak u nich z agresja?
Już ich nie ma, ale były bardzo agresywne, broniły się nawet przed parą z samca Cytrynowej i samicy Flawer Horna
IMO, to H. carpintis. Bardzo ładne sztuki.
Wątek podczepiony do odpowiedniego.
A jaki jest cel łączenia w parę cytrynowej i flower horna? Jakoś mnie skręca od takiego połączenia. Po co?
I właśnie przez takie połączenia ryby w handlu są nie czyste gatunkowo...
Przepiękne te pielęgnice. Miałem je mieć zamiast Zeberek , no ale ktoś był ode mnie szybszy.