(29-09-2011, 15:41 PM)Robert M. napisał(a): [ -> ]Fajny artykuł ze zdjęciami Guinacara geayi jest w Ciklid Blated 3/2011. Dzisiaj otrzymałam prenumeratę. Autor prezentuje także rysunki ułatwiające rozróżnienie gatunków tego rodzaju.
Warto także pooglądać ten wątek; http://www.cichlidae.com/forum/viewtopic...=5&t=13305
Marta
Marto czy ten artykuł jest w tym niezrozumiałym dla mnie języku - niemieckim, czy jeszcze jakimś innym
?
Chiałbym aby moje uzyskały takie kolory (choćby jak u autora podczas tarła), jak te spod linka, który wkleiłaś.
Marto,
Czy w tym szwedzkim artykule są rysunki z opisu
G. dacrya (kojarzysz tę pracę)?
Ciekawostka z tym pochodzeniem ryb Kuby, bo doczytałem że prawdziwe
geayi pochodzą z Gujany Francuskiej i po części Brazylii (Oyapock - skąd są ryby w wymienionym wcześniej temacie z cichlidae.com - jest rzeką graniczną między Gujaną Fr. a Brazylią). A z dorzecza Rio Branco pochodzi częściowo) niedawno opisana
G. dacrya...
Rybki wyraźnie podrosły o ile można to właściwie ocenić na zdjęciach - przynajmniej takie ma się wrażenie. Faktycznie widać zachodzące w nich zmiany. Ależ mają pocieszny kształt głowy
Zobaczysz szczególnie u samców jak głowa nabierze pełnego kształtu i spotężnieje ale trochę czasu minie bo wolno rosną.
Teraz trochę spowolniły z wzrostem, ale do tej pory ładnie rosły. Myślę, że największe mają jakieś 8cm. No i sporo się ostatnio przepychają
P.S. Jakieś foty czy opisy Guianacara'y wrzucaj do tego tematu
Moje są podobnego wzrostu jakieś 8-10 cm, zaczęly mi się dobierać w pary, kopać tunele pod kamieniami, i terroryzować wszystkie rybki. Także radość jest z ogladania, poczekam co bedzie dalej
Jak na razie mam dwa pewne samce, ciekawe czy reszta to kobitki.
Jak mają po 10 cm to pewniaki te samce wcale nie są obserwuj już powinny dobierać się w pary.Samiec stoi u wylotu z kryjówki czasem pogoni komuś kota a samica głownie kopie modeluje i upiększa miejsce chociaż czasem też ma zrywy agresji.Samica jako pierwsza zmieni kolory na bardziej biały intensywniejszy z czarnymi końcówkami płetw brzusznych i bardziej zaznaczonymi czarnymi paskami.