Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: EHEIM professionelfood
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2

Killifish

Na tegorocznych targach w Norymberdze, firma Eheim zaprezentowała swoją nową linię pokarmów dla ryb. Wprowadziła także inne nowości, jak świetlówki czy nawozy dla roślin.
Każdy, kto chciałby otrzymać próbki pokarmów, może wypełnić formularz i czekać na list.
https://www.eheim.com/professionel-food/index-gb.php

Przedstawię 3 pokarmy, które posiadam i dopiero co zaczynam "zabawę" z nimi.


Płatki

[attachment=16712]
[attachment=16713]
[attachment=16714]

Zapach: czuć owoce morza Smile
Wielkość: drobne, pylaste, raczej dla ryb do 12 cm


Granulat

[attachment=16715]
[attachment=16716]
[attachment=16717]

Zapach: czuć podobnie jak płatki, ale smaczniejszy na języku Wink
Wielkość: do 1,3 mm


Granulat Medium dla ryb morskich

[attachment=16718]
[attachment=16719]
[attachment=16720]

Zapach: czuć słabiej, więcej zielska ma w sobie. W smaku też Tongue
Wielkość: do 1,6 mm


Składy, jak na szybko przeanalizowałem, klasyfikują ten pokarm na półce wyższej, niż ogólnodostępne pokarmy.

Wszystko i tak, przetestują ryby.

Inne pokarmy Eheim:
Do mnie doszły już pierwsze próbki Smile

Killifish

Zatem czekamy na opinie Smile
No Killjuszu zaciekawiłeś tymi zapachami i smakami. A że ciekawość to pierwszy stopień do ... wiedzy Tongue to i ja aplikowałem na próbki. Miejmy nadzieje że jedzenie będą robić tak samo dobre jak sprzęt a rybom wyjdzie na zdrowie
Jak Wujek zamieścił link do darmowych próbek to w ramach głupawki zamówiłem sobie tego na każdy wolny adres jaki znam Wink Kiedy już dotarły zmieszałem w pojemniku granulaty ze sobą, a płatki - nie lubię flejksów, więc nie ruszałem praktycznie poza nakarmieniem małych C. cutteri. Towaru starczyło mi na tydzień. Nie wiem na ile to kwestia pokarmu, a na ile po prostu trafu, pory roku i życia moich młodych mimo wszystko ryb, ale zaobserwowałem poprawę barw i wzrost jakby większy niż na mrożonkach i paletkowym granulacie. Trudno coś powiedzieć... trzeba by kupić normalne opakowanie. Pokarm zjadany chętnie. Płatki jadły (po raz pierwszy w ogóle, jeżeli chodzi o suchą karmę) C. cutteri równie chętnie jak artemię mrożoną. Zapach mnie zaskoczył pozytywnie - nie śmierdzi "rasowym pokarmem" dla ryb. Chętnie kupię jakieś mniejsze opakowanie jak wpadnie mi w ręce.

Killifish

[attachment=17044]
Cena w NRD około 6 euro

Zobaczymy jak u nas będzie, ale to na jesień.


Moje spostrzeżenia podobne jak Soltiego. Ryby wpierniczają, kupy ładne, zmian kolorów nie widziałem, bo mam dość kolorowe ryby Big Grin
A do mnie idą i jakoś dotrzeć nie mogą ;P Chyba zdążę w sklepie kupić Wink
(03-08-2014, 18:47 PM)Grehu napisał(a): [ -> ]A do mnie idą i jakoś dotrzeć nie mogą ;P Chyba zdążę w sklepie kupić Wink
Ja też czekam już z trzy tygodnie.
I nicSmile

Killifish

Jak pisałem jakiś czas temu na SB, potrafią iść dobrze ponad miesiąc.
Próbki doszły identyczne jak Killi zaprezentował + 2 broszurki w łamanym języku. Pierwsze karmienie płatkami o ile bojki które takiej karmy nie ruszają to tej firmy zjadły. Natomiast apistogramma nie wiedziały co z tym zrobić. Moze dlatego że faktycznie jest to bardziej pył z płatkami a nie płatki.
Stron: 1 2