Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: [240][Ameryka południowa]
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3

lukhil

A wiec:
Zbiornik 240l 120x40x50h
Filtracja 2x750l/h
Ogrzewanie 150w
Oswietlenie 2x30w standard +power glo
Podłoze kwarc z rzecznym
Rośliny nurzance , kryptokoryny , pistie , zabienice , reszty nie znam
Woda ph 7 i powoli maleje
Obsada
T. candidi 3+3
A. hongsloi 1 samica jest u mnie juz ponad rok
9 Otocinclus affinis
1szt surisoma red
1szt mułojad
Ławica amandy +neonki nie wiem jeszcze ile bo dokupuje po troche
Mi się podoba, bardzo fajna Ameryka.
Jeszcze jakbyś zdjęcie zrobił aparatem a nie telefonem to byłoby git Smile

lukhil

Mysle ze da sie zrobicSmile
Gdyby tylko nie ten mułojad. Wink

lukhil

Hej on jest lepszy niz kiryski i do tego gleboko miesza piach Tongue
Ale dorasta do b. dużych rozmiarów(pielęgniczki nie lubią towarzystwa znacznie większych od siebie ryb, działa na nie stresująco, nawet jak będzie zakopany w piachu) i jest nie biotopowy. Wink

lukhil

No juz nie czepiaj sie szczegółów , nie mam u siebie pigmejkow . A propo sa jakies sposoby by piasek nie robil sie zielony lub brazowy przy przedniej szybie?
Nie czepiam się szczegółów, bo chyba zestresowane ryby szczegółem nie są? Jak nie chcesz rozmnażać Apisto to każdy kirysek jest dobry.
Łukasz, chyba jesteś chory? A gdzie komentarz, że dno nie jest zagracone? Wink
Zwartki widzę, zwartki! Gdyby nie one (i ten w/w mułojad) to by była bardzo ładna ameryka.

Stron: 1 2 3