Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Bezwzględnie musisz pozbyć się zebr. jeżeli idziesz już w stronę Pawiookich to przy tym zostań.  Z wyłowieniem pary rzeczywiście są problemy ale to nie oznacza że trzeba wpuścić do akwarium osiem ryb które dorastają do wielkość 30-35 cm. 
Z ta patelnią chyba żarcik?

Nie wiem czy to wina zdjęcia, ale wydaje mi się, że strasznie zapuszczone (wygłodzone) są te ryby? Nie chce być złą wróżką, ale głodzenie przy takiej wielkości nie wróży im dobrze na przyszłość.

(26-05-2014, 20:02 PM)tatakuby napisał(a): [ -> ]Z ta patelnią chyba żarcik?

Hehe, tak, żart, nie przeszłaby mi przez gardło rybka z akwarium, jednak gdyby ktoś nie miał takich oporów, to myslę, że to jest akceptowalne rozwiązanie w przypadku, gdy nie ma komu oddać ryby, a w zbiorniku ryba nie ma życia - sytuacja prosto z natury.

Widzę, że bazując na podstawie zdjęcia, więcej osób pisze, iż ryby są zabiedzone, w takim razie spróbuję jeszcze zrobić jakieś zdjęcie albo może lepiej film nakręcić, bo ryby sa strasznie ruchliwe i bardzo ciężko o ostre zdjęcie takich maluchów. W każdym razie zagłodzone na pewno nie były ani w momencie zakupu, ani nie są obecnie.

Dawaj lepsze zdjęcia.

Etam zabiedzone miałem takie same wypierdki z początku i co po 2 latach.....

[attachment=16165]

jeżeli właściciel ogarnie temat i dobrze ruszy wyrosną na duże okazy.

To są tak małe maluchy, że chyba duża głowa i gały są normalne, trudno żeby narybek miał proporcje dorosłej ryby... Te co widuję zawsze tak wyglądają (pomijając płetwy których historie już znamy).

(27-05-2014, 14:00 PM)Rysiek napisał(a): [ -> ]Etam zabiedzone miałem takie same wypierdki z początku i co po 2 latach.....

Rysiek, a pamiętasz może jak kolorystycznie wygladały Twoje 'wypierdki'? Też takie bardziej jasne niż czarne?

Dziekuję za wszystkie wypowiedzi. Dzisiaj postaram się zrobić kolejne zdjęcia, rybki już nawet trochę urosły.

Zgodnie z obietnicą zrobiłem zdjęcia i wklejam. Mam nadzieję, że uda się coś zobaczyć, jednak na pewno nie tak jakbym sobie życzył, bo bardzo ciężko zrobić ostre zdjęcie tym maluchom (obecnie dodatkowo będącym w plastikowym pojemniku, gdyż część znów oberwała i nie przeżyła tym razem...).

[attachment=16180]

[attachment=16182]

[attachment=16181]

Zrób coś z tymi zebrami bo szkoda maluchów.Jak  pawice byłybby troche większe to pewnie nie miałbyś takiego problemu.