Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Jaka to pielęgniczka ?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Wielkie dzięki za odpowiedzi, może wiecie gdzie w świętokrzyskim lub małopolskim można kupić ładnych panów kakadu i agassizi, może ktoś z forum z tej okolicy ma do sprzedania takie rybki.
Musisz szukać po sklepach, to są powszechne ryby także na pewno będą w którymś z zoologów Wink

A zadam pytanie z innej beczki: jakiej wielkości masz akwarium że chcesz łączyć agassizi z kakadu ???
(20-03-2014, 11:52 AM)ziemian napisał(a): [ -> ]Musisz szukać po sklepach, to są powszechne ryby także na pewno będą w którymś z zoologów Wink

A zadam pytanie z innej beczki: jakiej wielkości masz akwarium że chcesz łączyć agassizi z kakadu ???
Kolego ziemian akwarium nam dosyć małe i nie mam zamiaru trzymać razem kakadu i agassizii. Chce zostawić tylko parę agassizi, ale muszę poszukać też samca Kakadu ponieważ dogadałem się z kolegą z pracy że weźmie ode mnie samicę kakadu jak skompletuje mu parkę. Mimo że mam ją niedługo to zaleźy mi żeby trafiła w dobre ręce więc szukam samca.
Bord - uważaj na tego pana w zoologicznym i na wszelki wypadek na innych panów w innych sklepach i ich rady, bo odwalanie takich akcji trudno usprawiedliwić niewiedzą. Sam większego pojęcia o pielęgniczkach nie mam, ale wzrok jeszcze wystarczająco dobry. No chyba że to był jakiś starszy pan i może jednak nie zrobił tego specjalnie.Smile
(20-03-2014, 15:09 PM)Christo napisał(a): [ -> ]Bord - uważaj na tego pana w zoologicznym i na wszelki wypadek na innych panów w innych sklepach i ich rady, bo odwalanie takich akcji trudno usprawiedliwić niewiedzą. Sam większego pojęcia o pielęgniczkach nie mam, ale wzrok jeszcze wystarczająco dobry. No chyba że to był jakiś starszy pan i może jednak nie zrobił tego specjalnie.Smile
Christo muszę przyznać że gość w zoologu sprawiał wrażenie zorientowanego w temacie (okazało się inaczejZly) niestety ja od dawna nastawiałem się na pielęgniczkę trójpręgą (Apistogramma trifasciata) i podczas zakupu nie byłem zbyt obeznany na odmianie ktorą kupuję (szybko na necie w komórce obejrzałem a. agassizii i podjąłem decyzję o zakupie). Dopiero po powrocie do domu i wgłębieniu się w temat zauważyłem że coś jest nie tak. Teraz zastanawiam się jak i gdzie kupić tym razem "prawdziwego" samca a. agassizii. Może się jakoś uda. Do sklepu w którym kupiłem rybki raczej nie wrócę Jezyk.
 
Tacy Panowie w sklepach zoo zawsze wyglądają na zorientowanych Wink Szkoda że w 99% tylko wyglądają Wink
Stron: 1 2