Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: [54 L] Ukośniki i pielęgniczki
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Witajcie, planuję obsadę zbiornika 60x30x30cm - jedynie taki zmieści mi się na stoliczku Wink. Chciałbym w nim trzymać 8 - 10 ukośników ozdobnych i parkę łagodnych pielęgniczek. Zastanawiam się tylko, który gatunek będzie żył w zgodzie z ukośnikami, głównie w trakcie opieki na ikrą i potomstwem. Jeżeli tego typu połączenie może się nie udać - ukośniki będą zabijane, to zrezygnuje z nich i zdecyduję się tylko na parkę pielęgniczek np M. ramirezi. 
8-10 ukośnikom ozdobnym w takim baniaku będzie za ciasno. Wink Nie są ruchliwe, ale jednak spore. IMO minimum dla nich to 100l.
Tego właśnie się obawiałem. No cóż pozostaje mi pozostać przy opcji jednogatunkowego zbiorniczka dla pielęgniczek. Tutaj chyba mogę spokojnie dać dowolny gatunek dorastający maksymalnie do 6 cm. Chyba, że się mylę to proszę mnie poprawić Smile. Chociaż w sumie tutaj http://www.seriouslyfish.com/species/nan...svestitus/ napisali, że baniaczek 60x30x30cm jest minimalny dla N. transvestitus. Tylko czy warto ryzykować?

Wybrałem sobie kilku potencjalnych kandydatów do zasiedlenia akwarium:
A. elizabethae, A. trifasciata, A. paulmuelleri, A. mendezi, A. eremnopyge, A. hongsloi, A. norberti, A. hoignei, A. eunotus, A. macmasteri, A. borelli. Które gatunki waszym zdaniem nie nadają się do 54 litrowego zbiorniczka? Oczywiśnie będzie to zbiornik dla jednej pary z potencjalnym potomstwem.
Cytat:Tego właśnie się obawiałem. No cóż pozostaje mi pozostać przy opcji jednogatunkowego zbiorniczka dla pielęgniczek.
A czemuż to? Możesz dać całkiem sporą ilość towarzyszących- przykładowo N. marginatus czy anduzei, H. amandae

Cytat:Tutaj chyba mogę spokojnie dać dowolny gatunek dorastający maksymalnie do 6 cm. Chyba, że się mylę to proszę mnie poprawić [Obrazek: smile.gif].
Nie większy niż 6 cm i spokojny. Wink
Cytat:A. elizabethae, A. trifasciata, A. paulmuelleri, A. mendezi, A. eremnopyge, A. hongsloi, A. norberti, A. hoignei, A. eunotus, A. macmasteri, A. borelli.
Z tych co wymieniłeś to tylko A. trifasciata czy borelli nie przekraczają 6 cm i są spokojne. Wink Możesz próbować jeszcze z A. eremnopyge, mi się udawało je skutecznie hodować w baniaku 60x30. Przy elizkach czy mendezi warto postawić większy baniak i dać samcowi 2-3 samiczki. Na pozostałe gatunki minimalna długośc baniaka to 80 cm, to są całkiem spore i masywne gatunki. 

Cytat:Chociaż w sumie tutaj http://www.seriouslyfish.com/species/nan...svestitus/ napisali, że baniaczek 60x30x30cm jest minimalny dla N. transvestitus. Tylko czy warto ryzykować?
Ja swoją dobraną parkę mam już drugi rok w akwarium o dnie 55x35. Wink
Przy wyborze sugerowałem się danymi zamieszczonej tej stronie http://www.seriouslyfish.com/species/api...izabethae/
bardzo polecam Akarę Cętkowaną - nieduża, bardzo ładna, niewymagającą i spokojna pielęgnica.
Chciałbym ją mieć, ale minimum dla niej to akwarium długości 80 cm 
(17-03-2014, 10:30 AM)Grehu napisał(a): [ -> ]Chciałbym ją mieć, ale minimum dla niej to akwarium długości 80 cm 

Myślę że 60 cm też da radę pod warunkiem że nie będziesz trzymał poza parą akar innych ryb w toni wodnej. Możesz do tego dorzucić kilka kirysków i zrobić akwarium biotopowe właśnie pod te akary.

naprawdę zastanów się, bo szczerze polecam te rybki. jeżeli chcesz mieć spokojne i ładne pielęgnice, które nie są wymagające - co w takim akwarium jest ważne, bo w takiej pojemności dość ciężko utrzymać ryby o bardziej wymagających warunkach.
(17-03-2014, 10:12 AM)Grehu napisał(a): [ -> ]Przy wyborze sugerowałem się danymi zamieszczonej tej stronie http://www.seriouslyfish.com/species/api...izabethae/
Na SF jest sporo błędów. Wink Baniak 45x30 nada się wyłącznie jako tarliskowy, z którego odłowimy samca po tarle.
A co Ty Ruki myślisz o akarze w moim akwarium?
Stron: 1 2 3