Wszczepiłeś mu w ogonek chipa?
Jak dla mnie (zwłaszcza przy niezbyt intensywnym oświetleniu) przy ocenie płci Gisselek przydaje się kształt płetw grzbietowej i odbytowej.
Łagodnie zaokrąglony - to znaczy mamy do czynienia z samiczką.
I kolejne zdjecie samca.....
Jeszcze jedno zdjecie tym razem samicy...
Piękne placki. Przy jakiej wielkości osiągnęły dojrzałość płciową? Jak u nich z temperamentem przy ich wielkości? ☺
Ja jeszcze nie zaobserwowalem tarla u siebie. Najwieksze moje samce to okolo 16 cm osobniki i sa troche ociezale malo ruchliwe ,W moich oczach sa to ryby lagodnego usposobienia.
Świetne ryby, moje ulubione pyszczaki. Mimo sporych rozmiarów są łagodne, a do tego dynamiczne, nie jakieś tam ciapy. Nie męczą reszty obsady, ani swoich samic, aczkolwiek nie pozostają też bierne na zaczepki. Chętnie stroszą się i rozdziabiaja pyski