Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Placidochromis sp. "phenochilus gissel"
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Wszczepiłeś mu w ogonek chipa?
Aparat
Jak dla mnie (zwłaszcza przy niezbyt intensywnym oświetleniu) przy ocenie płci Gisselek przydaje się kształt płetw grzbietowej i odbytowej.
Łagodnie zaokrąglony - to znaczy mamy do czynienia z samiczką.Smile
I kolejne zdjecie samca.....
Jeszcze jedno zdjecie tym razem samicy...
Ziewanko...
Piękne placki.  Przy jakiej wielkości osiągnęły  dojrzałość płciową?  Jak u nich z temperamentem przy ich wielkości? ☺
Ja jeszcze nie zaobserwowalem tarla u siebie. Najwieksze moje samce to okolo 16 cm osobniki i sa troche ociezale malo ruchliwe ,W moich oczach sa to ryby  lagodnego usposobienia.
Aparat
Świetne ryby,  moje ulubione pyszczaki.  Mimo sporych rozmiarów są łagodne, a do tego dynamiczne,  nie jakieś tam ciapy.  Nie męczą reszty obsady,  ani swoich samic,  aczkolwiek nie pozostają też bierne na zaczepki.  Chętnie stroszą się i rozdziabiaja pyski Rotfl
Stron: 1 2