Ruki, żeby było jasne, mi chodziło tylko o kwarantannę, tak na przyszłość. Ja nie mam teraz żadnego problemu :-)
18Artur07 piszesz, ze podmiany robisz regularnie. Piszesz, że N03 masz zero, to albo nic nie zmierzyłeś, albo źle mierzysz, albo masz zły test!
Jak zauważyłeś, że masz problem to pierwsza reakcja powinna polegać na podmianie wody. Takie podmiany powinieneś robić codziennie, a nawet dwa razy dziennie po 10-15%. To nie tylko pozwala utrzymać prawidłowe parametry wody, ale także wpływa na ryby, które muszą swój organizm pobudzać do walki z patogenami. Ich układ odpornościowy jest pobudzany do działania.
Ja jak przylatuje do nas dostawa ryb, to podmieniam rybom 2-3 razy dziennie wodę i tak przez tydzień. A Ty wpuściłeś rybę, a do tego nic nie zrobiłeś z parametrami wody, ech....
Prawidłowa kwarantanna powinna polegać na tym, że do pustego, ustabilizowanego biologicznie zbiornika kwarantannowego wpuszcza się nową rybę. Przez pierwszy tydzień - dwa obserwuje ją, podmienia wodę. Jak wszystko jest ok, to przez następne 2-3 tygodnie do podmian dodaje się wodę ze zbiornika docelowego. Gdy jest ok - można wpuścić do ogólnego. Ale wtedy także robi się przez kilka dni codzienne podmiany i zwykle nie karmi ryb.
Mam nadzieję, że za jakiś czas problem zostanie rozwiązany przy pomocy probiotyków. Kilka lat temu W. Górecki i prof. W. Popek napisali znakomity artykuł pt. "Probiotyki w akwarystyce". Polecam ten artykuł wszystkim. Nie pamiętam tylko czy ukazała się w MA czy NA.
Mam nadzieję, że Wojtek Górecki mnie nie zabije jak zacytuje fragment z tego artykułu:
Probiotyki - są to preparaty zawierające żywe lub liofilizowane* mikroorganizmy (najczęściej bakterie jelitowe) oraz niesione przez nie substancje. Mają one za zadanie stymulować i kontrolować populacje mikroorganizmów oraz ich aktywność enzymatyczną w przewodzie pokarmowym, przez co wpływają korzystnie na wzrost i rozwój ryb. Dodatki te są szczególnie polecane dla bardzo młodych zwierząt oraz ryb po przebytej kuracji antybiotykowej, u których flora jelit nie jest jeszcze ostatecznie wykształcona lub odbudowana. Probiotyki są to najczęściej odpowiednio dobrane naturalne szczepy bakterii - zazwyczaj gram dodatnich, bakteriofagów, drożdży lub mikroalg, które po wprowadzeniu (np. wraz z karmą), są w stanie zasiedlić przewód pokarmowy, uniemożliwiając nadmierny rozwój mikroorganizmów chorobotwórczych.
To o czym piszę to nie moje dywagacje tylko wieloletnie doświadczenia. Sprawdza się to u mnie rewelacyjnie. Mam zbiorniki do kwarantanny i zbiorniki ze starą obsadą. Ryby jak jest potrzeba łącze po 2-3 miesiącach.
Marta
(06-03-2014, 11:21 AM)Robert M. napisał(a): [ -> ]... Kilka lat temu W. Górecki i prof. W. Popek napisali znakomity artykuł pt. "Probiotyki w akwarystyce". Polecam ten artykuł wszystkim. Nie pamiętam tylko czy ukazała się w MA czy NA...
Było to w
Naszym Akwarium numer 113 z 2009 str. 20-22
(06-03-2014, 11:08 AM)wojtekr napisał(a): [ -> ]Ruki, żeby było jasne, mi chodziło tylko o kwarantannę, tak na przyszłość. Ja nie mam teraz żadnego problemu :-)
Ja odnosiłem się do Artura.
Jestem z doskoku przy kompie, bo właśnie zdzieramy tapetę w kuchni i nie mam tyle czasu co zwykle.
Cytat:18Artur07 piszesz, ze podmiany robisz regularnie. Piszesz, że N03 masz zero, to albo nic nie zmierzyłeś, albo źle mierzysz, albo masz zły test!
Marto, NO3 na poziomie 0mg/dm3 jest możliwe.
Przy niezbyt dużej obsadzie i piachu na dnie azotany znikają do poziomów niemierzalnych testami akwarystycznymi.
Marto - dzięki za wyjaśnienia. Wskazówki co do prawidłowego przeprowadzenia kwarantanny przydadzą się nie tylko mnie.
Faktycznie podmiany w tej sytuacji powinny być częściej. Dzisiaj podmiana i od razu przygotowuję kolejna wodę (podmieniam 200l jednorazowo). NO3 wcześniej sprawdzałem Zoolekiem ale jak zaczął mi wskazywać zera to kupiłem test Sery - wyszło 10 mg/l. Po jakimś czasie spadło do 5 a teraz jest niemierzalne. Moja filtracja biologiczna to 30l beczka z keramzytem (pracuje już ok 11 miesięcy) i hydroponika długości 2m z zielskiem, które rośnie jak szalone (założone latem 2013). Czy to według Ciebie nie jest w stanie wyciągnąć z wody całe NO3 przy niezbyt dużym zarybieniu w akwarium 900l ?
(06-03-2014, 13:09 PM)Ruki napisał(a): [ -> ]Cytat:18Artur07 piszesz, ze podmiany robisz regularnie. Piszesz, że N03 masz zero, to albo nic nie zmierzyłeś, albo źle mierzysz, albo masz zły test!
Marto, NO3 na poziomie 0mg/dm3 jest możliwe. Przy niezbyt dużej obsadzie i piachu na dnie azotany znikają do poziomów niemierzalnych testami akwarystycznymi.
We wszystkich 4 bańkach które obecnie posiadam i wrzuciłem na forum NO3 samo dąży ku zeru. Tylko w jednej mam rośliny. Klasycznych podmian nie robię; naturalne "denitro" z podłoża pokrywa to co produkują niewielkie obsady.
Maskotus też miał NO3 - 0, a ma tam kilku niezłych producentów, choć oczywiście baniak dużo większy, no i sump.
Łukaszu,
Powiem tak, mam wiele zbiorników. czasami tylko 2-3 ryby i....ani w Brazylii ani w Tanganice nie mam zero. Podmiany robię co 2-3 dni, czasami częściej.
W tym konkretnym wypadku nie bardzo w to wierzę.
Marta
Chyba też zależy czym te podmiany ,bo kran i Ro to zupełnie różne parametry .
Wiadomo, że woda po Ro jest lepsza (bo miękka) ale jeżeli w kranie NO3 = np 20 to po Ro ile ?
Mam i kranovit, i RO, w zależności od potrzeb odpowiednio je mieszam bądź dolewam samą RO. Ale muszę przyznać, że kiedy robiłam bardzo częste i niemałe podmiany w 840l akwarium NO3 miałam na poziomie 10. Odkąd zaczęłam dolewać tylko tyle co w przeciągu tygodnia mi odparowało w kilka miesięcy NO3 spadło do 0 i już się nie podniosło. Parametry monitoruję na bieżąco, co do NO3 mam testy kilku różnych firm i wszystkie wskazują na 0. Przestałam mieć też problemy z innymi parametrami (np. amoniakiem). Po rybach, roślinkach i testach widzę, że akwarium się ustabilizowało. Oczywiście mówię o akwariach nieprzerybionych (u mnie m.w. połowa z tego, co teoretycznie mogłoby się mieścić).