Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Pielęgnica szmaragdowa dziwne kolory?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam od jakiegos czasu jestem szczęśliwym posiadaczem 2 pielęgnic Hypselecara temporalis 1 wielkości okolo 18cm druga 23 nie jestem pewien czy to para choć wygląd by na to wskazywal wielkosc i guz na czole. Od 2 dni ryby chowają sie miedzy roslinami co dziwne w 2 roznych miejscach czasem sie nimi zmieniaja. Poandto zmieniaja kolor na ubarwienie przypominajace do zludzenia pielegnice festa barwa ciemna prawie czarna z zoltymi plamami w ukladzie wlasnie jak ma festa jedyne co mi przychodzi do glowy to tarlo lub jakas choroba wyplywaja do jedzenia i wtedy znowu zmieniaja kolor wieksza na normalne barwy jakie miala wczesniej mniejsza na bledsze i bardziej żółte. Ryby wczesniej nigdy nie trzymaly sie razem a nawet przeganialy sie po akwarium. Nie wykazują też zadnej agresji. Czy ktoś mial podobny przykład u siebie dodam że zaczely sie tak zachowywac niespodziewanie w akwarium nie bylo zadnych zmian woda byla podmieniana 3 dni wczesniej temperatura i reszta stała, a może to jakaś choroba? Proszę o radę.


Nie jestem pewien który dział więc piszę tu jeśli źle proszę Admina o przeniesienie...dzięki.
Stres.

Sprawdź NO3 i NO2

Jakie duże akwarium, pozostała obsada, karmienie? Czy nastąpiły jakieś zmiany (aranżacja, sprzęt, nowe świetlówki, nowe ryby) w ostatnim czasie?
Zadnych zmian nie robiłem akwa 480l 160x50x60h pozostała obsada 3 średniej wielkosci skalary, 2 zbrojniki niebieskie plus obsada denna 3 małe bocje 2 kirysniki czrnoplame NO2 NO3 sprawdze jak duszpasterz skonczy wizytę ktora bedzie za chwile ale nie sadze żeby był problem utrzymują sie w normie a podmiana byla około 30% na 3dni przed tym dziwnym zachowaniem. Karmie suchymi granulatami hikari cichlid i tropicala +płatki tropikala + mrożonki kryl i ochotka.


Wyniki testów:

NO2 -0, 04
NO3 - 8
GH - 6
KH -4
PH -7, 8
Sytuacja na dzień dzisiejszy wygląda tak:

Większa prawdopodobnie samiec zachowuje się już ,,normalnie,,
Mniejsza prawdopodobnie samica nadal się chowa większość czasu, wyplywa na jedzenie i raz na jakiś czas. Kolory nadal ma zmienione, parametry wody stałe, nadal nie wiem co o tym myśleć.
U mnie tak było jak się stresowaly to miały takie kolory,Play ma racje stesowe sprawy.
Możliwe , tylko nie bardzo widzę przyczyny tego stresu jak podchodzę do akwarium czy to na karmienie czy po prostu to ta mniejsze wypływa z ukrycia i kolory jej wracają do normy nie mogę nawet zrobić zdjęcia bo jak tylko podchodzę z aparatem to wypływa i wraca do normalnych barw je też normalnie czyli łapczywie jak zawsze, jedynie to ta większa ją trochę przegania co może ją stresować ale nie jest to jakiś wielki przejaw agresji bardziej takie pchnięcie żeby pokazać ja tu rządzę. Nie widzę po niej żadnych uszkodzeń które mogły by wskazywać jakąś zwiększoną agresje. Może ktoś podpowie więc co mogę zrobić?
Witam udało mi sie dziś zrobić foto jakość kiepska ale kolory w miarę oddane oczywiscie te po zmianie foto 1
[attachment=13484]


Jeszcze niedawno wyglądały obie tak foto 2
[attachment=13483]

Moze ktoś mi powie czy to napewno parka?