Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: [360l] Gdzieś tam sobie w Brazylii
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Jak nie masz Altumów to możesz śmiało coś puścić Wink

A. sp. TEFE właśnie przywiozłem, aklimatyzują się- cudowne Big Grin
Jak sie wybarwią to wrzucaj foty bo temat trochę zamarł a ryby śliczne Smile
Tefe miazga, aż miałem ochotę sam od Maćka wziąć kilka sztuk. Big Grin
Dziś dopiero wszystko się ułożyło jak należy w akwarium, fota z przed chwili.

Całość:
[attachment=13414]

Jedno z miejsc na rośliny nadwodne(w tym przypadku Skrzydłokwiaty):
[attachment=13415]
No i wczoraj odebrałem cuda, A. sp. TEFE 5+6, spokojnie przeszły kilkugodzinną aklimatyzację i dziś już mogłem coś pstryknąć:

[attachment=13405]
Zdjęcie nie robione z lusterkiem- tak działa na niego urok samiczki Haha , a nawet 3 które mają kryjówki w obrębie jego terytorium Wink
[attachment=13406]
[attachment=13407]
[attachment=13416]


Tańce trwają od rana- cudowny widok Big Grin

Skalary również oczywiście pływają, ale im zrobić dobre foto to jakaś misja na marsa jest... może kiedyś przy lepszym aparacie.
Póki co kolejny etap zakończony. Następnym będą ryby ławicowe czyli C. fargo i C. strigata oba gatunki po 20 sztuk i to będzie wtedy obsada zamknięta. W międzyczasie jakieś nadwodne rośliny przybędą jeszcze.
Stron: 1 2