Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Witam! Chciałem zaprezentować swój zbiornik założony 07.12.2013, który na początku miał być typowo roślinny jedynie ze stadkiem ryb ławicowych. Na szczęście - zarybione już szesnastoma paracheirodon simulans akwarium wydało mi się marne bez pielęgniczek i tak trafiło do niego 6 młodych apistogramma borelli. Wiem, że być może borelli i simulans to stricte nie tan sam biotop, ale na razie nie zamierzam zmieniać obsady. Przez parę lat mojej przygody z akwarystyką, zmiany biotopów, itp. zawsze we wszystkich zbiornikach prędzej czy później pojawiały się pielęgnicowate. Nie potrafię sobie wyobrazić, żadnego z moich zbiorników bez tych ryb. A co do tego gatunku mam nadzieje, że będą pierwszymi pielęgniczkami które uda mi się rozmnożyć.

Szkło: 60x30x40cm.
Filtracja: Aquael FZN-2 (od dołu: gąbka,wata perlonowa, zeolit, ceramika, wata, gąbka).
Grzałka: Aquael ComfortZone Gold 75W.
Oświetlenie: Belka 4Aqua 2x24W, świetlówka LED 60cm 7,5W. Chciałem uzyskać efekt całego cyklu dnia. Rano zapala się lampka LED, potem belka, świetlówka led gaśnie, po 6 godzinach znów oświetlenie LED. Wszystko na timerach. Cykl 8godz.
Podłoże: JBL AquaBasis Plus 2,5kg na to czarny piasek bazaltowy.
Nawożenie: Easy Life Easy Carbo, JBL Ferropol, JBL Ferropol 24.


Parametry na dzień dzisiejszy:
PH 6.8
GH 5
KH 6
NO3(mg/l) 10
NO2(mg/l) 0
Temperatura 24-25 stopni.

Flora:
- Elatine hydropiper
- Eleocharis parvula
- Cryptocoryne wilisii
- Ceratopteris thalictroides
- Limnophila aromatica
- Rotala rotundfolia sp. green

Fauna:
- 16x paracheirodon simulans
- 4+2 Apistogramma borelli.


Dekoracje: kokosy i kamienie (gnejs)

Niedawno zacząłem odpierać atak glonów nitkowych dlatego do "suplementacji" używam co tydzień Fenanga Algen Stopp General no i carbo w potrójnej ilości.

A oto kilka fotek:
[attachment=13045]
[attachment=13046]
[attachment=13047]
[attachment=13048]
[attachment=13049]
[attachment=13050]
[attachment=13051]
[attachment=13055]
[attachment=13054]
[attachment=13053]
[attachment=13052]

Bardzo ładne borelki, bardzo nieładny brak piachu.

Jak na zbiornik dekoracyjny to ładnie wyszło ale pielęgniczek jakoś tu nie widzę i pomijam brak samego piachu jak pisał Sverting.

(05-01-2014, 16:55 PM)Sverting napisał(a): [ -> ]Bardzo ładne borelki, bardzo nieładny brak piachu.

No i cóż poradzę na ten brak piachu? Tak było w zamyśle i tak zostało jest to żwir bazaltowy, przybliżony do granulacji piachu. Może przy zmianie aranżacji za jakieś dwa lata. Z tego co wiem od innych doświadczonych w temacie akwarystów z dość długim stażem, borelki nie potrzebują do rozmnażania piachu, a jedynie korzeni( których de facto też nie ma) lub łupin kokosa( te akurat mam) Chyba lepsze borelki niż ramirezy w takim akwa. Poprawcie mnie jeśli nie mam racji.

No taki roślinniak Ci wyszedł na moje oko ;-) Koniecznie dorzuć korzeni, pielęgniczki błagają o nieco wiecej bałaganu - widać to w ich oczach

(05-01-2014, 17:29 PM)dawidcsmw napisał(a): [ -> ]

(05-01-2014, 16:55 PM)Sverting napisał(a): [ -> ]Bardzo ładne borelki, bardzo nieładny brak piachu.

No i cóż poradzę na ten brak piachu? Tak było w zamyśle i tak zostało jest to żwir bazaltowy, przybliżony do granulacji piachu. Może przy zmianie aranżacji za jakieś dwa lata. Z tego co wiem od innych doświadczonych w temacie akwarystów z dość długim stażem, borelki nie potrzebują do rozmnażania piachu, a jedynie korzeni( których de facto też nie ma) lub łupin kokosa( te akurat mam) Chyba lepsze borelki niż ramirezy w takim akwa. Poprawcie mnie jeśli nie mam racji.

Nie do rozmnażania, a do życia, pielęgniczki przesiewając piasek oczyszczają skrzela, poszukują pożywienia, bez piasku to nie te ryby, takie jest moje zdanie, zmień podłoże najszybciej jak możesz, ewentualnie dosyp w jednym miejscu więcej piasku, zobaczysz wtedy, dlaczego nie żwir, a piach.

Nie za dużo tych borellek jak na ten zbiornik?
1+2 to max.
Podłoże fatalne.

(05-01-2014, 18:46 PM)locdog napisał(a): [ -> ]Nie za dużo tych borellek jak na ten zbiornik?
1+2 to max.
Podłoże fatalne.

Wiem że za dużo, ale pomimo tego, że mieszkam niemalże w Warszawie, bardzo ciężko było mi te ryby dostać. Kupiłem więc... "na zapas". Niestety 4 samce dwie samice. Nadmiar trafi zaraz po zakupie samiczek (których aktualnie poszukuje) do pozostałych zbiorników które są jeszcze w fazie planowania, w najgorszym wypadku po prostu się ich pozbędę.

W Diskusie sprawdzałeś?
Zawsze mieli ich dużo.

No właśnie wiem, że mieli dużo ale ostatnio nie trafiłem. Swoje kupowałem w sklepie na radzymińskiej 2. Jednak za dużo ich nie było