Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Pielęgnica sajica- moje filmiki
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam Usmiech

Chciałbym Wam przedstawić 2 filmiki z moimi pielęgnicami sajica. Pierwszy jest z lutego 2013:

Drugi z listopada 2013:

Ładnie wyrosłySzok Zauważcie, że samiczka z samcem( ten większy) szczypią się pyszczkiem. To częste zjawisko, ale nie wiem, co ma znaczyć? Mam 4 samiczki i co rusz dochodzi do tarła, ale tylko z jednym i tym samym samcem - największym, który jest ojcem ich wszystkich. Takie sajiczkowe kazirodztwo.Haha
widzę, że udaje się je hodować z dużą ilością roślin, nawet mchy się uchowają :-)
Do jakich rozmiarów rybki te mają dorastać?
(28-11-2013, 11:43 AM)wojtekr napisał(a): [ -> ]widzę, że udaje się je hodować z dużą ilością roślin, nawet mchy się uchowają :-)
Do jakich rozmiarów rybki te mają dorastać?

Mchy się nie udało uchronić, mimo kilku prób- zawsze były wyrywane. Nie wiem jeszcze do jakich rozmiarów mają wyrosnąć - cieszę się nimi takie, jakie są. Jest ich 9 sztuk, co na zbiornik ok 100l to pewnie za dużo, ale obsadę zmniejszę o 2-3 sztuki i docelowo mam zamiar mieć 5-6 sztuk. Zachwyca mnie ich spostrzegawczość: inaczej się zachowują jak mnie widzą, a inaczej, jak moją narzeczoną. W akwarium dominuje 1 samiec alfa, który lubi gonić resztę.
Miałem też kiedyś te ryby i miały ok. 14-15 cm kiedy je wydałem więc nie wiem czy to max. ale takimi maluchami wcale nie są. A zachowanie, o którym piszesz zaobserwowałem też u p. niebieskołuskiej i p. meeki. Ewidentnie kojarzyły mnie z karmieniem.
Cześć,
Ładne Sajiki Smile Te przepychanki wyglądają mi na pokazy siły między formującą się parą. Samica ma płetwy odbytową i grzbietową żółto-złotego koloru, samiec (większy) ma je fioletowo-niebieskie. Obserwuj, czy wkrótce nie podejdą do tarła.
Dostałem kiedyś narybek sajiki podkradziony nocą rodzicom, i od przecinka dorastały w 128 l ale szybko zrobiło się za ciasno, z 6 ryb (3+3) oddałem średniego samca, potem zabrałem najmniejszą samicę, gdyż były wieczne przepychanki, to co widać na filmiku to dopiero delikatne początki, największy samiec urósł do około 12-13 cm i i ostro tłukł brata, samice chowały się po kątach, po tarle było nieco spokojniej, pilnowały narybku jednak i tak ktoś im go wyjadł...Wobec ciągłej agresji aż do złamania płetwy ogonowej u podstawy u największego samca ryby trafiły do akwarium ozdobnego w sklepie, z całej ekipy zostawiłem sobie jedną samicę którą wcześniej przeniosłem do akwa w pracy gdzie żyła sobie spokojnie kilka lat.
Na podstawie własnych obserwacji myślę że te docelowe 5-6 w 100 l to za dużo, zostawiłbym 1+2
Tak jak jacko mowi te 100 litrow to max na pare