Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Muszki owocówki
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam, mam takie troche głupie pytanie. Czy muszki owocowe można jeszcze jakoś ''zgarnąć' czy już za zimno dla nich ? Pytam bo pomyślałem zrobić hodowle (słoik, owoc itd) tylko nie wiem czy się nie spóźniłem Tongue
za rok. Chociaż w domu można spróbować jeszcze je odbudzić :-) słoiczek ze zmiksowanymi jabłkami (gruszki lepsze), dodawałem trochę drożdży i płatków owsianych garść.
A gdzie one zimują ? Tongue
Gdzieś muszki muszą! z powietrza się nie biorą ;-)
Muszki zimują chyba w kwiatkach (w ziemi kwiatowej). U mnie się przebudziły i mam ich trochę w kuchni, chociaż nie wykorzystuję akwarystycznie Wink
(21-11-2013, 21:41 PM)Martinezio napisał(a): [ -> ]Muszki zimują chyba w kwiatkach (w ziemi kwiatowej).
Te to są szkodniki roślin- ziemiórki.

Muszki owocówki teraz najlepiej kupić w pierwszym lepszym sklepie terrarystycznym.
Bardzo możliwe, ale zwykłe owocówki chyba też zimują w ziemi. No bo gdzie indziej? Ew. w kompostownikach, itp. miejscach.
hej, dokladnie w kazdym sklepie terrarystycznym. Opisy hodowli: http://drzewolazy.pl/drosophila-spp.html
Witam, "bawiłem" się w nie swego czasu.... W domu na pewno jeszcze są ..spróbuj zostawić słoik z kawałkami jabłek na parapecie kuchni... Co do hodowli - to wystarczy że zauważysz kilka z nich w słoiku...przykryj słoik gazą i poczekaj kilka dni - już nie pamiętam dokładnie ile....Po tym czasie u mnie w słoiku było czarno od muszek a hałas ich bzyczenia był taki , że nie dało się trzymać tego słoika w domu..Smile Jest tylko jeden szkopuł....skarmianie nimi. Przy pierwszej próbie miałem w domu małe "muchowisko" ... żona nie była zadowolona. Póżniej "odkryłem" sposób z drugim słoikiem i zaciemnieniem pierwszego (muszki przechodzą do słoika oświetlonego) Następnie wlewałem tam trochę wody , energicznie potrząsałem słoikiem i siup do akwa...Czerwonogłówki i smuklenie były zachwycone..Smile W sklepie można dostać "wersję" muszek nielotów ze zredukowanymi skrzydłami - Polecam Smile

Pozdrawiam!
muszki się chyba obudziły-dzisiaj widziałem ok 5 sztuk. To dobry znak Big Grin Teraz pytanie ile trza tych muszek na start zamknąć w słoju żeby się rozmnażały i nie groziło kazirodztwo Big Grin
, a dawałeś same jabłka czy zmieszane z wodą, drożdżami, bo wtedy chyba nie pleśnieje.
Stron: 1 2