11-11-2013, 04:23 AM
Witam. Pomyślałem, że podzielę się z wami moim pomysłem na hodowlę rozwielitki. Wiadomo jak trudno o żywy pokarm, zwłaszcza w zimie. W lecie też różnie bywa. Kiedyś mieszkałem bardzo blisko czystego ziornika naturalnego z rozwielitką, ale po przeprowadzce jest daleko, do tego w zimie zamarza, w lecie wysycha, więc zostaje tylko okres przejściowy.
Postanowiłem więc rozpocząć hodowlę w domu. Ponieważ mam pod połową domu dość wysokie podpiwniczenie, pomyślałem, że szkoda aby się marnowało i zbudowałem tam zbiornik. Konstrukcja drewniana (2"x4"), wyłożona materiałem, na którym na codzień drukuję banery.
[attachment=12080]
Poczatek
[attachment=12081]
[attachment=12082]
Do wzmocnienia użyłem stare deski i panele podłogowe
[attachment=12083]
Wyłożenie grubym materiałem do drukowania banerów
[attachment=12084]
Mieszanka liści i ziemi z miejsca gdzie kiedyś łowiłem rozwielitkę
[attachment=12085]
Zbliżenie liści
[attachment=12086]
Zalane wodą deszczową.
Po dwóch tygodniach zbiornik jest pełen żywej rozwielitki. Jest też troszkę oczlika i cyklopa. Niestety ponieważ użyłem wody deszczowej, która dłuższy czas stała na zewnątrz mam również trochę komarów (larwy, poczwarki i dorosłe)
Postanowiłem więc rozpocząć hodowlę w domu. Ponieważ mam pod połową domu dość wysokie podpiwniczenie, pomyślałem, że szkoda aby się marnowało i zbudowałem tam zbiornik. Konstrukcja drewniana (2"x4"), wyłożona materiałem, na którym na codzień drukuję banery.
[attachment=12080]
Poczatek
[attachment=12081]
[attachment=12082]
Do wzmocnienia użyłem stare deski i panele podłogowe
[attachment=12083]
Wyłożenie grubym materiałem do drukowania banerów
[attachment=12084]
Mieszanka liści i ziemi z miejsca gdzie kiedyś łowiłem rozwielitkę
[attachment=12085]
Zbliżenie liści
[attachment=12086]
Zalane wodą deszczową.
Po dwóch tygodniach zbiornik jest pełen żywej rozwielitki. Jest też troszkę oczlika i cyklopa. Niestety ponieważ użyłem wody deszczowej, która dłuższy czas stała na zewnątrz mam również trochę komarów (larwy, poczwarki i dorosłe)