Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Blat ma 2.5cm grubości ,boki 1.8 cm,a w szafce są 2 podpory na wysokości środkowej szuflady w górnym rzędzie.

Nie wiem o jakich podporach piszesz, ale muszą być takie od blatu do samej podłogi. Przy tej długości mebla dwie powiedzmy na 50 i 100 cm szerokości mebla. Tu z uwagi na układ szuflad takich nie ma i ich nie dorobisz - mebel nie nadaje się chyba, że nie na to patrzę. Chyba że są inne rozwiązania...

Sam zaadoptowałem sobie biurko pod akwa. Dałem 1 podparcie docięte z karnisza, puściłem między szufladami i blat mi się nie ugiął.

Mozna na górę dokrecic drugi blat. Dwie płyty razem beda sztywniejsze, zwłaszcza jak sie je skreci w kilku miejscach na długości.

Na pewno dałbym w środku podporę - niewiele roboty a spokojny sen

Można by spróbowac dorobić podporę w cokole na srodku do podłogi (od środkowej płyty) ale i tak pion nie będzie do samej góry bo tam 3 małe szuflady, jednak to trochę by wzmocniło szafkę zakładając że dzielaca płyta pozioma od szuflad jest cała, czyli jakby drugi blat niżej. Ale to już własna kombinacja i własne ryzyko.

139.5cm (dł) 48 szer,74cm -prawie 500l nie ma najmniejszych szans żeby postać taki baniak na tym czymś w najlepszym wypadku pęknie dno a jak rozjadą się punkty podparcia na boki to masz katasftrofę.

No to nie doczytałem że ma być na cały blat i jeszcze takie wysokie - nie ma takiej opcji by wytrzymało, nawet nie stawiaj.

To sa wymiary komody :-) akwa ma wymiary 120x35x40

Przecież Kierowca podał że planuje 120x40x35, a nie żadne 500l. Moim zdaniem ta szafka i tak się nie nadaję i nie ma co kombinować. Musi być koniecznie taka z wieloma szufladami na gacie i skarpety?

edit: fajnie że jeszcze co najmniej jedna osoba prócz mnie czyta ze zrozumieniem

No to poczytałem post jakbym dzisiaj coś machnął a tu nic