Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: [375l][Ameryka Południowa] kixer
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6
jasne, poprawione, zapomniałem się.
Przy okazji poprawiłem sobie babola Big Grin guglowalem kiedyś nawet na ten temat, ale nie znalazłem jednoznacznej odpowiedzi Smile
Fajny surowy klimat. Nie zbyt duża ilość liści i patyków na dno, lekka herbatka a do tego rośliny na korzenie i będzie bajka! Dyskom bym nie zabierał więcej miejsca. Oczywiście woda na full.

W mojej 540l też mam Pstrążenice, akwarium także otwarte. W pierwszych dniach wyskoczyły 2 sztuki. Powodem ich skakania było nagłe gaszenie światła. Pomogło włączenie dodatkowego nocnego oświetlenia.
dla mnie bąba a jak tam zobaczę swoje brązy to tylko browar w łape i siedzieć godzinami i się gapić
Ehh... Nie dość, że spamer, to jeszcze nieuk :/ "bąba"... Polskie spamerstwo schodzi z psów na glizdy...
Z niedzielnego spaceru po lesie przytargałem coś takiego...
[attachment=11692]
Korzonek ładny, nie duży i wydaje mi się, ze ładnie dopełniłby całości, ale nie jestem do końca przekonany czy włożyć go do akwarium, bo na korze ma coś jakby grzyba?
Nie wiem co to jest. No i druga sprawa - nie wiem z jakiego jest drzewa. Wyciągnąłem go z wyrwanego pniaka, ale reszty nie byłoBig Grin
[attachment=11693]
[attachment=11694]
Myślę, ze po wygotowaniu i mechanicznym usunięciu będzie ok, ale wole jeszcze was zapytać dla pewności. może ktoś już spotkał się z czymś takim.
No wygląda na grzybnię. Póki co jest jeszcze młoda i może uda się ją zwalczyć gotowaniem (ba, raczej na pewno się uda). Jeśli nie jest z drzewa iglastego, to nada się bez specjalnych przygotowań. Wygotuj, oczyść mechanicznie i do baniaka.
Akurat to co z wierzchu to najmniejszy problem. Martwiłbym się raczej czy to drewno jest do końca martwe (w środku).
martwe/suche to raczej jest, bo łamałem te korzonki jak zapałki Big Grin
Mam puste akwarium na działce przed domem wiec zaleje je dziś wodą i włożę je tam na tydzień lub dwa i zobaczę co się będzie działo.
Jak będzie ok to wygotuje i do akwarium : D
Moim zdaniem to nie jest z drzewa iglastego, być może olcha. Najpierw wygotuj, a później mocz i zobacz co się będzie działo.
Jeśli to olcha, to może po zapachu się uda zidentyfikować. Możesz spróbować odłamać mały fragment i podpalić tak, aby poszedł dym. Jak dym będzie pachniał jak wędzarnia, to olcha na 100% Wink Samo drewno też delikatnie pachnie typowo wędzalniczo, aczkolwiek jak jest suche i stare, to ciężko będzie wyczuć.
Stron: 1 2 3 4 5 6