Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: obsada 120x50x50
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam, 5 młodych meek już czeka ( jak się dobiorą, zostawię 1x1 ) 2 gibicepsy również. Potrzebuję jeszcze 1 gatunku pielęgnic. Wszyscy mówią o miodowych i sajica. Są jeszcze jakieś które będą odpowiednie ?
Polecam dołożyć Rocio octofasciata
Nie będzie za agresywna ? ;d
Mam dorosłą samicę Rocio, która jest ustawiana przez młode Thorichtys maculipinnis. Może dlatego, że jest sama, przy samcu była śmielsza.
U mnie w takim zbiorniku jak twój pływa 5 Meek, jedna Rocio, para mieczy i jeden zbrojnik kolumbijski. Jak na razie jest ok chociaż to młode ryby. Meeki około 5 cm , Rocio jest już od nich większa. Czasami przegoni je po akwarium ale z racji liczby Meek agresja Jacka jest rozkładana i nie koncentruje się na konkretnym osobniku.
Pytanie tylko, czy jest sens trzymać jedną rybę bez pary. To nie morszczak gdzie u większości ryb występuje agresywność międzygatunkowa na małej przestrzeni.

Zamiast pary dużej Rocio, ładniej będzie wyglądać np 2 pary meek plus para jeszcze jakichś mniejszych pielęgnic