Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Filtr Hamburski
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11
Tak też zrobiłem. Wink Proszę o wypowiadanie się w tym temacie: http://cichlidae.pl/showthread.php?tid=3288
Pozdrawiam
Przydałaby się zmiana tematu na coś w stylu: "Filtr hamburski czy kubełkowy?" Wink
Mam nadzieję, że mnie nie zjecie, ale dopiero wróciłem i mam możliwość wypowiedzenie się trochę co do tego węgla. Wink

Zacznę od najkrótszych kwestii, by przejść do najdłuższych. Wink

DOC ma duży wpływ na rozwój bakterii, jest pierwszym ogniwem powrotu węgla do wyższych poziomów troficznych. Wink

Artykuł w MA o dojrzewaniu cyklu azotowego był bzdurą, a dokładniej bzdurą było to o węglu aktywnym jako źródle węgla dla bakterii i medium wzrostu dla nich. Wink

Węgiel aktywny jest bardzo porowaty, ale.... składają się głównie na to mikropory(o średnicy mniejszej niż 2 nm) i mezopory(średnica między 2 a 50nm). W takich porach nie zmieści się ledwie tyłeczek takiej bakterii, gdyż zazwyczaj b. nitryfikacyjna ma wielkość 130-180 nm. Zatem w praniu wychodzi, że w. aktywny jest takim sobie złożem filtracyjnym, na którym bakterie zbudują film bakteryjny, ale powierzchnia do faktycznego porostu nie jest jakaś niesamowita.

Co do przypadku Tomasa, duża powierzchnia sorpcyjna pomogła w ustabilizowaniu parametrów na początku, a potem dopiero bakterie się osiedliły na węglu w takiej ilości, która ustabilizowała cykl azotowy. Ale niestety, nie ważne jak bardzo byśmy tego chcieli, bakterie nie zrobią pożytku z węgla aktywnego i go nie wbudują w siebie. Wink
Tak na prawdę dokarmianie bakterii węglem organicznym przy standardowej nitryfikacji nie jest potrzebne. Wystarcza już wcześniej wspomniany DOC, dodatkowe dawkowanie jest potrzebne wtedy kiedy nitryfikacja jest przeprowadzana na bardzo dużych objętościowo złożach(a ryb i metabolitów jest dużo) czy chcemy mocno przyspieszyć zastartowanie cyklu nitry i deni.
Artykułu z MA niestety nie czytałem - nie mam do niego dostępu - a w sieci jest, ale zamazany - chyba zbyt 'świeży'. Jeśli mógłby ktoś mi jakieś skany rzucić - prosiłbym.
Pisałem o tym, co sam próbuję sobie poukładać w głowie, głównie by ktoś wychwycił jakieś błędy w rozumowaniu.

Ruki, piszesz -
Cytat: duża powierzchnia sorpcyjna pomogła w ustabilizowaniu parametrów na początku
- mógłbyś to rozwinąć trochę, pliiz... - ale tak od strony chemicznej bardziej Smile

Czyli wychodzi na to, że w naszych baniakach i systemach filtracyjnych (tzn. zwykłych kanistrach) - procesów denitryfikacyjnych nie osiągniemy, i nieważne jakie podłoże tam zastosujemy... - wyjątkiem będą filtry denitryfikacyjne?

A w większości książek akwarystycznych ani jeden autor się o tym nie zająknie i pięknie piszą o wszystkich ważnych procesach... - chyba zacznę też palić jakąś ... fajkę...
Cytat:- mógłbyś to rozwinąć trochę, pliiz... - ale tak od strony chemicznej bardziej Smile
No miałeś dużo węgla. Wink Zatem wychwycił to czego bakterie nie mogły(bo było ich za mało), a zrobił to na tyle szybko i wydajnie że nie odczuły tego ryby. Równocześnie z "zapychaniem" się wzrastała aktywność bakterii i akwarium dojrzewało biologicznie(ale z racji mniejszych stężeń związków azotowych zapewne trwało to dłużej). Nie ma co podchodzić bardziej od strony chemicznej, bo nie ma co wyczarować. Wink

Cytat:Czyli wychodzi na to, że w naszych baniakach i systemach filtracyjnych (tzn. zwykłych kanistrach) - procesów denitryfikacyjnych nie osiągniemy, i nieważne jakie podłoże tam zastosujemy... - wyjątkiem będą filtry denitryfikacyjne?
Da się. Smile Wystarczy zastosować odpowiednio grubą warstwę podłoża, DSB czy strefy beztlenowe(temat- płachta na byka na forum Big Grin ). Wink Denitryfikacja może też zachodzić w zwykłych kanistrach, o ile podłączymy kilka kubełków szeregowo. Jeszcze lepszym rozwiązaniem jest podpięcie na bypassie kanistra, nawet z wyłączoną pompą- niech sobie powoli w nim woda ciurczy.
Nie chcę zakładać nowego tematu to podepnę się pod ten (chyba nie będziecie mieli nic przeciwko). Myślę nad akwarium o wymiarach ok 140x45x40 co daje 250l. Do zewnętrznych kubłów trochę się zraziłem przez tetre ex700, którą teraz mam i napaliłem się, że zrobię hamburga Smile Pytanie tylko którą pompę polecilibyście do takiego akwarium? Puki co znalazłem takowe:
http://allegro.pl/pompa-aquael-circulato...65021.html
http://allegro.pl/atman-pompa-305-wielof...40182.html
http://allegro.pl/hydor-pompa-pico-evolu...08579.html
Puki co stawiam na ten ostatni model ze względu na energooszczędność. Co o tym myślicie? Może macie coś lepszego?
No tamte dwa wcześniejsze linki się nie otwierają. Ale ta trzecia opcja jest bardzo fajna nawet pod względem ustawienia, masz możliwość doboru wysokości wylotu fajna sprawa. Osobiście ja bym wybrał tą trzeciąSmile
Polecam do tego akwarium AquaEl Circulator 1000. Ta ostatnia pompa wygląda ciekawie przyznam, tylko że w przypadku Hamburga ma jedną wadę - brak wyjścia na rurkę do zasysania wody. Zasada w takim filtrze HMF jest taka że wylot ma być jak najbliżej powierzchni, a zasysanie jak najbliżej dna. Najlepiej 5 cm nad nim.
Do tego akwarium w przypadku zastosowania minimum narożnika o promieniu 15cm lub maty na cały bok baniaka, można użyć też Tetra powerhead 750. To już jest taka książkowa przepustowość i jest ekonomiczniej wtedy.
Fakt... tego nie wziąłem pod uwagę. To chyba zdecyduje się na tą AquaEl. Zastanawia mnie jeszcze jedna kwestia... akwarium będzie długie, a wylot i wlot pobieranej wody jest w tym samym rogu. W drugim woda praktycznie będzie stała w miejscu.
kszyszek,

Zapewniam Cię, że woda nie będzie stała; daj wylot równolegle do długiej szyby akwarium - fizyka zrobi za Ciebie resztę Okok
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11