Nie jestem pewien czy takie ryby trafiają do Polski... Nie mają wielkich wymagań, w niektórych rzekach w Gujanie Fr. stanowią przeważający liczebnie gatunek. Ot, taka sobie akwara, z bardzo ładnym wzorem ubarwienia. Chyba jedynymi lubianymi w akwarystyce przedstawicielami tego rodzaju są niesamowicie piękne K. xinguensis.
We Wroclawiu w Ikola maja :-) 4 szt. Dzieki Piotr szkoda ze nikt ich jeszcze nie mial :-) aby sie podzielic doswiadczeniem z nimi.
Też na nie patrzyłem, wiem że na forum nikt ich nie ma. Widzę że podobne mamy upodobania
Hehe :-) mam to 375l czekajace od mies. na obsade chce tam wstawic Geophagus pellegrini lecz szukam i szukam i nic ale nutka nadzieji sie pojawila ale szukam rowniez czegosc ciekawego w zamian na wszelki wypadek :-)
Geophagus pellegrini swego czasu też szukałem, piękne ziemki. Ale nie udało się. Może i lepiej bo nie mam litrażu dla nich. Krobia itanyi widziałem w ofercie u gościa od którego kupiłem Tahuantinsuyoa Macantzatza i to w bardzo fajnej cenie. Niestety nie mam miejsca. Życze powodzenia w tworzeniu nowej obsady.
Ciekawe co to tak na prawdę jest, bo zdjęcia rzecz jasna kradzione. W tym jedno przedstawiające
Bujurquina z archiwalnego numeru "Akwarium".