Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: [Ameryka Południowa] Glyptoperichthys gibbiceps
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Jeden z najpięknniejszych zbrojników jakie miałem Big Grin

Gibiceps
[Obrazek: p8020176.jpg]

[Obrazek: p8020167.jpg]

[Obrazek: p8020168a.jpg]
Bydle Wink
Tak brzydki, że aż piękny ;-D
czy ktoś może próbował je rozmnożyć?
rozmawiałem z kilkoma "hurtownikami" i sprawa kończyła się na kwestii pieniędzy.. 2-3zł za szt. to po co kopać 6m doły i bawić się w ciśnienie, rury, itd.
a ciekawość pozostała bo są super.. (i duże)
W warunkach akwariowych ich nie rozmnożysz, musiałbyś im wykopać podgrzewany staw.
Piękny i jeden z bardziej popularnych zbrojników w naszych akwariach.Kupowane są niestety jako maluchy do małych baniaczków, a później jak rosną ich wielkość stanowi już problem bo przerastają akwaria.Mogę podzielić się ciekawostką, że Pterygoplichthysy jako jedyne ryby z rodziny zbrojnikowatych posiadają oczy o regulowanych źrenicach, dzięki czemu mogą być aktywne nie tylko nocą, ale i za dnia. Potrafią także wywinąć je w dół, tak że prawie w całości chowają się w oczodołach.
do jakich rozmiarów dorósł?
Mój ma prawie 40cm Wink, trofek - ta ciekawostka jest naprawdę ciekawa Big Grin ! Nie zwróciłem na to uwagi!
Pley to Twój gibbi może jeszcze śmiało dorzucić do swojej długości 10cm, widziałem takiego Big Grin Dostojny i piękny Big Grin
Wiem, że tyle może wycisnąć. Dlatego baniak ma jak największą powierzchnie dna i nie zagracam jej zbytnio drewnem...

No, oczywiście też już myślę nad takim 200x60x40 baniakiem, moze w przeciągu roku- dwóch taki postawie Wink
Stron: 1 2