Cichlidae.pl - podyskutujmy o pielęgnicach

Pełna wersja: Pistia- odpowiednie warunki
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4
(29-05-2013, 14:45 PM)Kris1984L napisał(a): [ -> ]
(29-05-2013, 13:12 PM)soltarus napisał(a): [ -> ]
(29-05-2013, 12:50 PM)3runer napisał(a): [ -> ]ja mam wrażenie, że ilu akwarystów tyle przepisów Tongue

wspólne mianowniki dla mnie to:
- sporo światła
- składniki odżywcze

reszta jest drugorzędna

Zgadzam się - dodam sporo światła odpowiedniej jakości Smile
No ja wszystko rozumie, ale niewierze że każdy z was ma lampy po 150 wat. Jak tak to moje akwarium będzie bez pisti, nie stać mnie na toSmile

Kris - spokojnie, ja mam dwa razy 18W 3000K i 4000K rośnie jak wściekła Big Grin
Ja mam 2x 18W i w drugim jedną 11 W (6500K) i mniej więcej co miesiąc muszę przetrzebiać ,bo całą powierzchnię zakrywa.
A czy pistia "zimuje"? Bo u siebie widzę że czasami rośnie a czasami marnieje w ciągu roku-oświetlenie bez zmian.
u mnie nie, cały rok bujny rozrost we wszystkich zbiornikach
Trochę archeologi ... Smile
Sprawa wygląda tak... W lecie przeniosłem że stawu pistie... wielkie rozety po kilkanaście cm srednicy z kępami korzeni. Teraz nie ma po nich śladu, A po tafli pływa masa rozetek max 5-6 cm. Jak dochować się takich dużych jak przyniosłem ?. Odrywać z tych największych młode odrosty? Czy może wywalić spora część bo za mało jedzenia mają ? ( PO4 w granicach 0.25, no2 zerowe, No3 zazwyczaj też zerowe.)
W akwarium zazwyczaj rosną mniejsze. Wydaje mi się, że to kwestia dostępności światła. Ja w baliach też mam pistie latem, to rosną dużo większe od tych w akwarium, ale też zależnie od stanowiska. Te bezpośrednio nasłonecznione im nie służą, przegrzewają się, te z mniejszym dostępem światła, ale wciąż na jasnym stanowisku rosły świetnie. Po przeniesieniu do akwariów, niezależnie od poziomu azotu, robiły się mniejsze, a tam, gdzie poziom był niski, były w stanie się rozpuścić.
Czyli papu i dużo rozproszonego światła. Ja bym w coś takiego celował, jakbym chciał duże rozety.
Przy czym dodam, że czytałem tylko nowy post.
(19-12-2020, 23:01 PM)Goran napisał(a): [ -> ]Trochę archeologi ... Smile
Sprawa wygląda tak... W lecie przeniosłem że stawu pistie... wielkie rozety po kilkanaście cm srednicy z kępami korzeni. Teraz nie ma po nich śladu, A po tafli pływa masa rozetek max 5-6 cm. Jak dochować się takich dużych jak przyniosłem ?. Odrywać z tych największych młode odrosty? Czy może wywalić spora część bo za mało jedzenia mają ? ( PO4 w granicach 0.25, no2 zerowe, No3 zazwyczaj też zerowe.)
Mi udało się kiedyś wyhodować dużą sztukę kiedy odcinałem wszystkie nowe odrosty, miała 27cm średnicy i korzenie do dna.
[attachment=40217]
Też tak miałem w starszych akwa. Teraz od wielu lat przy sumpie i zerowych azotanach pistie się rozpuszczają po prostu.
Światło dobre - m.in HQI 2x75 + 1x150W.
Pistia i sump nie idę w parze Big Grin i jak reszta pływających
Generalnie pistia radzi sobie znacznie lepiej w niedojrzałych biologicznie zbiornikach. Lubi konsumować azot w formie amonowej, a jak macie w baniakach już sporo bakterii to konkurencji nie wytrzymuje. To jest główna bolączka tej rośliny w zbiornikach - im wydajniejsza i lepsza filtracja, tym mniejsze dla niej szanse. Smile
Stron: 1 2 3 4